Trzydziesty pierwszy tydzień ciąży
Spis treści
Twoje ciało w 31 tygodniu ciąży
Właśnie kończy się siódmy miesiąc ciąży. Kobiety różnie znoszą trzeci trymestr ciąży. Coraz większy brzuszek ciążowy może utrudniać Ci wykonywanie wielu czynności. Ciążowe dolegliwości, o których pisaliśmy w poprzednich tygodniach mogą się teraz nasilać. Wiele z nich pojawia się za sprawą hormonów oraz coraz większej macicy, która zajmuje całą jamę brzuszną. Nie najłatwiejszym zadaniem może okazać się poszukiwanie wygodnej pozycji do spania, a to przecież niezmiernie ważne, abyś mogła odpocząć i zregenerować się w ciągu nocy.
Pozycja do spania w ciąży
Jest to związane z tym, że coraz większy Maluch i macica, gdy jesteś w pozycji na plecach, mogą uciskać bardzo ważne naczynia krwionośne, czyli żyłę główną dolną. Taki ucisk może doprowadzić u kobiety do zmniejszenia objętości krwi dopływającej do serca, przez co obniża się ciśnienie krwi, może dojść do pogorszenia samopoczucia, wystąpienia potów, bladości skóry, zawrotów głowy, zaburzeń rytmu serca czy też omdlenia.
Z kolei u Maluszka w związku z pogorszeniem się w takiej sytuacji przepływu krwi w krążeniu łożyskowym możemy mieć do czynienia z przyspieszoną lub zwolnioną czynnością serca oraz może dojść do niedotlenienia płodu. Dlatego właściwie już od drugiego trymestru ciąży nie rekomenduje się spania na plecach, jak również na prawym boku.
Najkorzystniejszą pozycją będzie spanie na lewym boku, gdyż taka pozycja zmniejsza ryzyko ucisku na żyłę główną dolną, a przez co daje szansę na dostarczenie odpowiedniej ilości tlenu zarówno dla mamy, jak i dla Dziecka. Dlatego jeżeli nie spałaś wcześniej w takie pozycji, warto się jej nauczyć. Możesz wypróbować spanie w pozycji na lewym boku z prawą nogą zgiętą w kolanie, tak aby była możliwie jak najbliżej brzucha. Inną opcją, którą chwalą sobie kobiety w ciąży jest spanie na lewym boku z dużą poduszką między nogami lub z poduszką podłożoną pod ugiętą prawą nogę.
Doskonałym rozwiązaniem są np. dostępne teraz specjalne poduszki ciążowe, tzw. rogale, które ułatwiają ułożenie się i spanie na lewym boku. Nie martw się, jeżeli w nocy przewrócisz się na prawy bok, część kobiet przekręca się w nocy wiele razy. Chodzi o to, aby jak najwięcej czasu spędzać na lewym boku. Jeżeli tylko obudzisz się i zorientujesz, że podczas snu zmieniłaś pozycję, wróć do tej na lewym boku. Gdyby pojawiły się nieprzyjemne objawy, ostrożnie przekręć się na lewy bok i poczekaj. Jeżeli nie poczujesz się lepiej, należy skontaktować się z lekarzem.
Zapewne coraz częściej myślisz o porodzie, zastanawiasz się jak to będzie gdy Twój Maluszek przyjdzie na świat. Możesz czuć się zmęczona, czasem ociężała, targają Tobą różne emocje i nastroje. To wszystko może być źródłem zarówno pozytywnych, jak i ambiwalentnych uczuć, może również być źródłem stresu i niepokoju. Często nie doceniamy drobnych czynności dnia codziennego, które mogą pozytywnie wpływać na nasz stan psychofizyczny, pozwolą nam się odprężyć i zrelaksować.
Pamiętaj, że jeżeli nie masz przeciwwskazań zdrowotnych, to w tym okresie ciąży nie musisz rezygnować z aktywności fizycznej. Oczywiście dostosuj ją do swojego samopoczucia, ale nawet jeśli nie czujesz się najlepiej warto zdecydować się choćby na minimalny wysiłek fizyczny. Nawet krótki spacer, basen czy joga – w zależności od tego co lubisz, mogą bardzo poprawić Twoje samopoczucie. Dodatkowym bonusem z takiej regularnej, nawet najmniejszej aktywności fizycznej będzie lepsze przygotowanie pod kątem fizycznym do porodu i połogu.
Wpływ muzyki na mamę i dziecko
Oprócz aktywności fizycznej świetne działanie odprężające, relaksujące ma słuchanie muzyki i śpiewanie. Jeśli muzyka codziennie nam towarzyszy, to prawdopodobnie nie zdajemy sobie sprawy z tego, jak dobrze ona wpływa na nasze samopoczucie. W kontekście ciąży, często mówi się o muzyce, dźwiękach pod kątem ich wpływu na rozwój Dziecka (o tym niżej w sekcji Dziecko), a warto podkreślić jej dobroczynne działanie na organizm i na psyche kobiety będącej w ciąży.
W badaniach przeprowadzonych na uczestniczkach szkoły rodzenia, które w trakcie zajęć systematycznie słuchały muzyki stwierdzono przede wszystkim, że regularne słuchanie muzyki wpływa na redukcję negatywnych stanów emocjonalnych, jak lęk i smutek. Niesamowite jest to, że po zakończeniu badania 77% kobiet deklarowało pozytywny stan psychofizyczny, podczas gdy przed rozpoczęciem badania było to tylko 8%. Uczestniczki badania opisywały swoje samopoczucie jako przypływ energii, uczucie lekkości i poczucie bezpieczeństwa. Często nie zdajemy sobie sprawy ze związku napięcia psychicznego ze stanem fizycznym naszego organizmu.
Relaksacja, redukcja napięcia psychicznego dzięki słuchaniu muzyki, powoduje również obniżenie napięcia mięśniowego, co skutkuje relaksacją i lepszym samopoczuciem. Badania wskazują również na to, że regularne słuchanie muzyki wiąże się z mniejszym ryzykiem porodu przedwczesnego, a stymulacja muzyką przed i w trakcie porodu może go ułatwiać, m.in. dzięki temu, że nie pospinane ciało i zrelaksowane mięśnie lepiej przechodzą przez trudy porodu. Muzyka wpływa na temperaturę naszego ciała, tempo oddechu i poziom ciśnienia krwi.
Nie tylko słuchanie muzyki, ale również śpiewanie jest zalecane zarówno podczas ciąży, jak i w trakcie porodu. Naukowcy zwracają uwagę na to, że kobiety śpiewające w czasie ciąży są pogodniejsze, spokojniejsze, wyciszone, zrelaksowane i radosne.
Bardzo duże znaczenie ma również to, że śpiewanie powoduje rozluźnianie mięśni ust, krtani, twarzy, a co najważniejsze, również mięśni dolnej części brzucha i miednicy. Częste śpiewanie aktywizuje również jeden z ważniejszych mięśni oddechowych, czyli przeponę – zwiększa się zakres ruchomości przepony i pojemność płuc, co ułatwia oddech i wentylację, a tym samym wpływa na prawidłowe dotlenienie zarówno mamy, jak i Dziecka.
Jednym słowem śpiewanie można wykorzystać nie tylko jako element codziennego dbania o swój stan psychofizyczny, ale również jako doskonałe ćwiczenie przygotowujące do porodu.
Od strony hormonalnej – słuchanie muzyki oraz śpiewanie powoduje zwiększenie wydzielania oksytocyny, czyli hormonu, który najczęściej kojarzy nam się z porodem i karmieniem piersią. A tymczasem hormon ma dużo szerszą gamę działania. Często nazywany jest hormonem bliskości i więzi, albo hormonem miłości. Odgrywa ważną rolę w kształtowaniu relacji międzyludzkich. wpływa na poczucia bliskości i przywiązania, poczucie bezpieczeństwa i relaksu.
Jakiej muzyki słuchać w ciąży?
Przede wszystkim takiej jaką lubisz. Jest to dużo ważniejsze, niż np. zmuszanie się do słuchania czegoś, co nie jest w Twoim guście muzycznym. Muzyka ma sprawiać radość i relaksować i trudno, żeby spełniała to zadanie, gdy słuchasz czegoś co do Ciebie nie trafia. Z ciekawych doniesień ze świata nauki – okazuje się, że ciąża może wiązać się ze zmienioną wrażliwością muzyczną kobiet w trakcie jej trwania. Wynika to m.in. z tego, że w tym okresie występuje większa wrażliwość na dźwięki bardzo niskie lub bardzo wysokie, dźwięki nieharmonijne oraz na szybkie tempo utworów i duże natężenie dźwięku. A jak to jest u Ciebie? Czy Twoje preferencje muzyczne zmieniły się w trakcie ciąży?
Jak słuchać muzykę w ciąży?
Specjaliści rekomendują słuchanie poprzez zwykłe głośniki zewnętrzne. W ten sposób muzyka będzie działała na Ciebie i na Twoje Dziecko. Badania wykazały, że muzyka słuchana przez słuchawki na uszach nie wpływa na Dziecko (tzn. nie zaobserwowano zmiany ruchów Dziecka, czy też jego tętna, a w ten sposób ocenia się wpływ muzyki na płód). Więc jeśli słuchasz z słuchawkami na uszach to jest w porządku, lecz gdy chciałabyś podzielić się chwilami muzycznymi ze swoim Malcem, wtedy puść ja przez zwykłe głośniki. Nie rekomenduje się przystawiania słuchawek do ciążowego brzuszka – pamiętaj, że Twój Bobas jest otoczony płynem owodniowym, a środowisko wodne dobrze przewodzi fale dźwiękowe. Takie przystawienie słuchawki do brzucha może być nadmiernym bodźcem dla płodu.
Warto również zwrócić uwagę na poziom głośności. Najczęściej możemy spotkać się z rekomendacjami, aby muzyka była właśnie w tle (czyli przez głośniki zewnętrzne) i mieściła się maksymalnie do 65-70 dB, a najlepiej mniej. Dla porównania ok. 65 dB to poziom głośności muzyki, którą słyszymy w sklepach. Możesz również sprawdzić jaki jest poziom hałasu Twoich urządzeń domowych, co da Ci wyobrażenie jak głośno możesz słuchać muzyki. Dla przykładu pralki domowe czy też odkurzacze to najczęściej poziom głośności w zakresach 50-70 dB. Jest to ważne, gdyż nadmierny hałas dochodzące z zewnątrz do ucha Malucha może niekorzystnie wpłynąć na jego narząd słuchu.
Cholestaza ciążowa
Jest odwracalną chorobą wątroby, które pojawia się w trakcie ciąży i zwykle ustępuje do 2-3 tygodni po porodzie. Cholestaza w ciąży jest cholestazą wewnątrzwątrobową i jest związana z zaburzeniami wydzielania żółci w komórkach wątroby (hepatocytach), z nieprawidłowym transportem żółci do kanalika żółciowego, a w związku z tym z nagromadzeniem się jej wewnątrz komórek wątrobowych.
W pierwszym etapie świąd obejmuje głównie wewnętrzne powierzchnie dłoni oraz podeszwowe powierzchnie stóp, a później może rozszerzać się na inne partie ciała. Czasem świąd jest bardzo uporczywy, co powoduje silne drapanie się w wyniku czego powstają na skórze otarcia z uszkodzeniem naskórka, czyli tzw. przeczosy. Ponieważ świąd utrudnia sen nocny i regenerację, powodując zmęczenie i rozdrażnienie.
W przebiegu cholestazy może pojawić się łagodna żółtaczka (u ok. 10-15% kobiet) – zazwyczaj 1-4 tygodni od momentu pojawienia się świądu skóry. Rzadziej mogą pojawić się tłuszczowe stolce, o jaśniejszym zabarwieniu, nieprzyjemnym zapachu, błyszczącej powierzchni i trudno spłukujące się. Są one związane z zwiększoną zawartością tłuszczu w stolcu, co jest wynikiem upośledzonego ich trawienia z powodu zastoju żółci.
Etiologia tej choroby jest wieloczynnikowa – zwraca się uwagę przede wszystkim na wpływ hormonów płciowych (progesteronu i estrogenów) na pracę komórek wątroby, czynniki genetyczne oraz środowiskowe, jak np. dieta. Z doniesień naukowych wynika, że pewną rolę w patogenezie cholestazy może mieć też wzrost przepuszczalności jelita dla endotoksyn bakteryjnych (tzw. „nieszczelne jelito”), niedobór selenu oraz nadmiar kwasu erukowego i pestycydów. Przy czym warto w tym miejscu dodać, że jeżeli chodzi o kwas erukowy to aktualne prawo dotyczące produkcji żywności w Unii Europejskiej bardzo dobrze reguluje tą kwestię.
Kwas erukowy to długołańcuchowy (łańcuch zawiera 22 atomy węgla) jednonienasycony kwas tłuszczowy omega-9, który występuje w roślinach z rodziny Brassicaceae/Cruciferae. Główne znaczenie w kontekście ilości spożywanego kwasu erukowego ma olej rzepakowy. Nasiona rzepaku w zależności od odmiany mogą zawierać 0-55% kwasu erukowego. Uprawiane dawniej odmiany rzepaku były odmianami wysokoerukowymi (często 48-55% kwasu erukowego).
Obecnie uprawiane są specjalnie wyselekcjonowane odmiany rzepaku, tzw. odmiany 00 lub podwójnie ulepszone, w których zawartość kwasu erukowego wynosi 0-2%. Dzięki temu olej rzepakowy, który obecnie możemy kupić, to olej rzepakowy bezerukowy lub o bardzo niskiej zawartości tego kwasu (wg badań zawartość kwasu erukowego w dostępnych na rynku olejach rzepakowych wynosi poniżej 1%). Regulują to m.in Standard For Named Vegetaible Oils CSX 210-1999 Codex Alimentarius 2005, z późn. zmianami 2019 (normy, zalecenia i wytyczne wykorzystywane w skali międzynarodowej przez przemysł rolno-spożywczy, środowiska naukowe oraz urzędy, opracowane przez Komisję Kodeksu Żywnościowego w ramach Wspólnego Programu dla Norm dotyczących Żywności, powołanego przez Organizację Narodów Zjednoczonych ds. Wyżywienia i Rolnictwa [FAO] oraz Światową Organizację Zdrowia [WHO]) oraz Rozporządzenie Komisji UE nr 1881/2006 z późn. zmianą w Rozporządzeniu nr 1870/ 2019 w sprawie najwyższych dopuszczalnych norm dla kwasu erukowego w tłuszczach. I tak dopuszczalna maksymalna zawartość kwasu erukowego w olejach rzepakowych wynosi 2%.
Wyższe ilości kwasu erukowego występują w oleju z lnicznika, oleju gorczycowego i oleju z ogórecznika lekarskiego oraz nasionach gorczycy (max. dopuszczalne normy to odpowiednio 20, 50 i 35%) ze względu na brak odmian o niższej zawartości tego kwasu. Komisja zdecydowała się dopuścić te produkty, biorąc m.in pod uwagę ich bardzo niski udział w codziennym żywieniu.
Rozpoznanie cholestazy ciążowej opiera się na obecności świądu oraz podwyższonych wartościach kwasów żółciowych w surowicy krwi oraz tzw. prób wątrobowych, czyli aminotransferazy asparaginianowej i alaninowej oraz γ-glutamylotranspeptydazy (ALAT, ASPAT i GGTP). Chociaż dolegliwości związane z cholestazą są dosyć uporczywe, to choroba ta nie jest niebezpieczna dla kobiety ciężarnej, natomiast może wiązać się z bardzo poważnym zagrożeniem dla płodu. Dlatego też w sytuacji rozpoznania cholestazy i rosnących wymienionych parametrów biochemicznych krwi, kobieta ciężarna kierowana jest do szpitala, gdzie ma włączone odpowiednie postępowanie, również farmakoterapeutyczne oraz znajduje się pod czujnym okiem personelu medycznego, który na bieżąco monitoruje dobrostan mamy i Dziecka.
To może być chociażby reakcja alergiczna na np. kosmetyki, preparaty chemiczne używane w domu, rzadziej np. alergia pokarmowa czy też reakcja alergiczna na leki. Swędzenie skóry może pojawiać się również w przypadku cukrzycy i nieunormowanej glikemii. Prozaicznie – najczęściej, w okresie ciąży świąd jest związany z rozciąganiem się skóry na brzuchu, w obszarze piersi, a czasem również bioder i ud. U części kobiet w ciąży, w wyniku zmian hormonalnych pojawia się suchość skóry, która również powoduje jej swędzenie. A czasem zaswędzi nas skóra tak po prostu, bez żadnej konkretnej przyczyny.
Zwracamy na to uwagę, aby w sytuacji gdy pojawi się u Ciebie świąd nie panikować. Oczywiście jest to objaw, którego w ciąży nie można bagatelizować, natomiast wiedz, że cholestaza dotyczy ok. 4% kobiet w ciąży. Także obserwuj się, jeżeli coś Cię niepokoi nie zwlekaj i skontaktuj się z lekarzem.
Twoje dziecko w 31 tygodniu ciąży
Maleństwo jest coraz większe, w 31 tygodniu ciąży ma już 41 cm długości, a jego masa ciała to średnio ok. 1750 g. Jego rozmiary możemy porównać do rozmiarów ogórka szklarniowego.
Ponieważ macica, ma ograniczone możliwości powiększania swoich rozmiarów, to dla Maluszka to nie lada wyzwanie, by przyjąć wygodną pozycję w tym tymczasowym ciasnym „mieszkanku”. Krzyżuje więc rączki i nóżki, zwija się w kłębek przyjmując pozycję embrionalną. Może przyjąć różne pozycje np. siedzącą z głową na górze lub wręcz odwrotnie – „stoi na głowie”. Bez obaw, do czasu porodu jest jeszcze czas, aby Maluch ułożył się w odpowiedniej pozycji.
Rozwój narządu słuchu u płodu
Narząd słuchu Twojego Dziecka zaczyna kształtować się od samego początku ciąży. Najpierw, w 19-21 dniu tworzy się płytka słuchowa, od 6 tygodnia ciąży zaczyna kształtować się ucho wewnętrzne, a nerw słuchowy rozwija się już w 9 tygodniu ciąży. Pomiędzy 23 a 26 tygodniem ciąży dojrzewa układ przedsionkowy, czyli struktura, która zbiera i integruje sygnały odbierane przez poszczególne narządy zmysłów, w tym również bodźce słuchowo-językowe. Od ok 20 tygodnia ciąży Maluszek zaczyna słyszeć dźwięki, a słuch jest najpełniej wykorzystywanym zmysłem w życiu płodowym. Ponieważ Twoja Kruszyna znajduje się w wodnym środowisku, bo przecież otoczona jest płynem owodniowym, a od świata zewnętrznego dzieli ją jeszcze ściana macicy i jamy brzusznej zapewne zastanawiasz się czy i jakie dźwięki odbiera z zewnątrz.
Czy i jak reaguje na to co słyszy podczas swego życia płodowego i czy może mieć to wpływ na jego rozwój? Ile z tego będzie Bobas pamiętał po urodzeniu?
Ucho dorosłego człowieka odbiera fale dźwiękowe o częstotliwości 0,02-20 kHz, a największą czułość wykazuje na dźwięki o częstotliwości 0,3-4 kHz. Zakres dźwięków, które słyszy płód jest węższy.
W 27 tygodniu ciąży płód reaguje na dźwięki w zakresie 0,25-0,5 kHz, a na dźwięki w zakresie 1-3 kHz zaczyna reagować w 29-30 tygodniu ciąży. Środowisko, w którym przebywa Maleństwo sprawia, że łatwiej docierają do niego dźwięki o niskiej częstotliwości. Dlatego lepiej słyszy samogłoski, które są dźwiękami o niższej częstotliwości niż spółgłoski.
Ważne jest również, aby do Dziecka mówili oboje rodzice. Głosy męskie zazwyczaj mają niższą częstotliwość, więc Potomek będzie mógł poznać głos taty. Z kolei głos mamy, pomimo, że najczęściej będzie o wyższej częstotliwości, to dzięki temu, że jest stale obecny przy Dziecku, Maluch pozna go bardzo dobrze. A więc wiemy, że w drugiej połowie siódmego miesiąca ciąży Twoja Kruszyna potrafi rozróżnić głos kobiecy od męskiego. Co więcej, reaguje i potrafi rozróżnić również proste sylaby jak „baba”, „bibi”.
Badania wykazały również, że podstawy językowe mogą kształtować się już w trakcie życia płodowego. Do takich wniosków doprowadziły naukowców wyniki badania, w którym sprawdzano reakcję noworodków na głos ich mamy mówiącej dwoma różnymi językami. Maluchy preferowały i reagowały na ten język, którym kobieta posługiwała się będąc w ciąży. Takie efekty mogą sugerować, że ekspozycja Dziecka na dwa języki (jeśli rodzic, bądź oboje rodzice posługują się więcej niż jednym językiem) podczas jego życia płodowego może być pewną bazą ułatwiającą naukę języków w przyszłości. Rzeczywiście, badacze potwierdzają, że Maluchy z dwujęzycznych środowisk, które najszybciej uczą się języka, który słyszały w ciąży. Rodzice mogą więc mówić do swego Maleństwa w dwóch językach, mogą mu również czytać bajki. Zwłaszcza, że Dzieci lubią dźwięki spokojne, rytmiczne, które możemy uzyskać przy czytaniu.
Życie płodowe – jaką muzykę puszczać Maluszkowi
Będąc w brzuchu mamy Dzieci reagują również na muzykę (chętniej się ruszają, wzrasta im tętno). Zastanawiasz się jaką muzykę Twój Maluch będzie słuchał najczęściej. Niektórzy specjaliści sugerują, aby były to dźwięki muzyki klasycznej. Ponieważ do ucha płodu najłatwiej docierają dźwięki o niskiej częstotliwości, to dźwięki wiolonczeli czy fletu wydają się być odpowiednie.
Badania pokazały, że Dzieci lubią muzykę spokojną, o stałym rytmie zbliżonym do rytmu uderzeń serce i reagują na muzykę Vivaldiego, Bacha, Prokofiewa, Straussa czy Beethovena. W jednym z badań w zależności od kompozytora, na muzykę klasyczną reagowało 73-91% płodów.
A więc czy tylko muzyka klasyczna?
Zdecydowanie nie. W tym samym badaniu ponad 80% dzieci odpowiedziało na tradycyjne bębny z Afryki, mantrę z Indii i kolędę bożonarodzeniową z Hiszpanii, a 90% na piosenkę „Bohemian Rhapsody” zespołu Queen. Na podstawie tych wyników możemy raczej stwierdzić, że Dzieci lubią różne style muzyczne. To dobra wiadomość, zwłaszcza jeżeli nie jesteś wielbicielką filharmonii i Bacha.
Warto to również tutaj podkreślić – dla Bobasa ważniejsze jest, abyś była zrelaksowana i miała dobre samopoczucie, niż konkretny rodzaj muzyki. A więc słuchaj to czego lubisz. Ciekawe jest również to, że jeżeli jakiś utwór pojawia się często i regularnie, Twoje Dziecko może je rozpoznać już po urodzeniu.
W jednym z badań zauważono na przykład, że noworodki i niemowlęta żywo reagowały na muzykę z seriali, które ich mamy będąc w ciąży oglądały regularnie. Wracając jeszcze do muzyki klasycznej – możesz się spotkać z tzw. efektem Mozarta, wg którego słuchanie muzyki tego kompozytora podczas ciąży zwiększa zdolności intelektualne Dzieci. Jak do tej pory badania nie potwierdziły takiej zależności. Natomiast rzeczywiście słuchanie muzyki stymuluje te obszary mózgu, które odpowiadają za naukę języka i komunikowania się. We wspomnianym wcześniej badaniu, w którym płody słuchały różnego rodzaju muzyki odnotowano, że większość Dzieci w reakcji na muzykę poruszało językiem lub ustami, co stymulowało ośrodek mowy w mózgu.
Nie mamy więc wątpliwości, że muzyka może korzystnie wpłynąć na zdrowie i rozwój Dziecka. Szczególną rolę przypisuje się również muzyce w rozwoju dzieci urodzonych przedwcześnie. Wiele badań wykazało, że głos matki oraz dźwięk bicia jej serca działają na nie uspokajająco.
Badacze zaobserwowali również, że na oddziałach, na których dzieci przedwcześnie urodzone słuchały nagrań z głosem mamy i dźwiękami jej bijącego serca Maluchy były bardziej stabilne krążeniowo i rzadziej obserwowano u nich bezdechy, w porównaniu z wcześniakami, które słyszały jedynie odgłosy aparatury medycznej znajdującej się na oddziale. Efekty tych nagrań były jeszcze lepsze, gdy terapię muzyką łączono z kangurowaniem. W badaniach, gdzie rodzice Maluszków grali na instrumentach i śpiewali zaobserwowano poprawę oddychania, zmniejszenie częstości uderzeń serca i głęboki sen, trwający ok. 30 minut oraz o mniej epizodów nietolerancji związanej z karmieniem i regulację ssania.
31 tydzień ciąży, który to miesiąc?
Trzydziesty pierwszy tydzień ciąży, to siódmy miesiąc życia płodowego maluszka. Jesteś w III trymestrze ciąży.
Tygodnik ciąży – to już 31 tydzień ciąży
- Nie zapominaj o suplementacji. Twoja codzienna rekomendowana suplementacja to: kwas foliowy, witamina D3, kwasy omega 3 i jod. Są one niezbędne dla dobrego rozwoju i wzrostu Twojego Dziecka.
- To już ostatnia chwila, aby odbyć kolejną wizytę kontrolną u lekarza. Zgodnie z wytycznymi powinna się ona odbyć pomiędzy 27. a 32. tygodniem ciąży. Pamiętaj również o zabraniu ze sobą wyników badań laboratoryjnych. Jakie to wyniki – lista podstawowych badań zalecanych na tym etapie ciąży znajduje się w opisie 27. tygodnia ciąży ( DWUDZIESTY SIÓDMY TYDZIEŃ CIĄŻY).
- Czy jesteś już po USG trzeciego trymestru (zalecany termin wykonania to 28-32 tydzień ciąży)? Wierzymy, że podczas USG 3D udało się również wykonać piękne zdjęcie Twojej Kruszynki.
- To już ten etap ciąży, kiedy jedną z Twoich codziennych czynności jest monitoring ruchów dziecka. W jaki sposób liczyć ruchy Malucha – opis znajdziesz w 28. tygodniu ciąży (DWUDZIESTY ÓSMY TYDZIEŃ CIĄŻY ).
- Jeżeli tylko nie masz przeciwwskazań zdrowotnych, nie rezygnuj z regularnego, codziennego ruchu, do którego nieustannie Cię zachęcamy.
Wybrane biometryczne wymiary płodu w 31 tygodniu ciąży
31 tydzień ciąży | 5% | 50% | 95% | |
5 centyl | średnia | 95 centyl | ||
BPD | Wymiar dwuciemieniowy | 7,70 cm | 8,20 cm | 8,80 cm |
HC | Obwód główki | 28,50 cm | 30,10 cm | 31,70 cm |
AC | Obwód brzucha | 23,50 cm | 25,70 cm | 27,80 cm |
FL | Długość kości udowej | 5,50 cm | 6,00 cm | 6,40 cm |
HL | Długość kości ramiennej | 5,00 cm | 5,40 cm | 5,80 cm |
TL | Długość kości piszczelowej | 4,80 cm | 5,20 cm | 5,60 cm |
EFW | Przybliżona masa ciała | 1313 g* | 1751 g | 2189 g** |
*3% **97%
Aby określić wartości referencyjne dla poszczególnych wymiarów płodu, przy określaniu prawidłowości rozwoju, podaje się zazwyczaj tzw. średnią (mediana) – w powyższej tabeli jest to kolumna środkowa (nazwana średnia, inaczej 50%). Warto pamiętać, że nie należy każdego z podanych wymiarów traktować oddzielnie i jako pojedynczy wyznacznik zdrowia dziecka. Są to wartości referencyjne, podane jako średnie statystyczne, a przecież każde dziecko rozwija się we własnym tempie i nie jest średnią statystyczną. Dlatego też wartości referencyjne uwzględniają różnorodność i różne tempo rozwoju podając oprócz wartości średnich tzw. wartości skrajne.
Są one wskazane w dwóch kolumnach – 5 i 95%, inaczej 5 i 95 centyli. Piąty centyl pokazuje nam taką wartość, poniżej której znajduje się tylko 5% dzieci – czyli np. obwód główki poniżej 28,50 cm dotyczy jedynie 5% płodów w 31. tygodniu ciąży. Z kolei dziewięćdziesiąty piąty centyl to wartość, powyżej której znajduje się również 5% największych dzieci – czyli np. obwód główki powyżej 31,70 cm dotyczy 5% płodów w 31. tygodniu ciąży. Są to tzw. siatki centylowe, które odwzorowują rozkład danej cechy (w tym przypadku poszczególnych pomiarów biometrycznych płodu) w populacji. Ponieważ dzieci rosną, to trudno byłoby zastosować u nich sztywne normy, tak jak w przypadku dorosłych. Dlatego też do oceny rozwoju dziecka – zarówno w życiu pre-, jaki postnatalnym stosujemy siatki centylowe. Tutaj wartości graniczne, czyli tzw. normy wyznaczają centyle. Najczęściej jako wartości graniczne uznaje się centyle 3-97, 5-95 lub 10-90, co oznacza, że pomiary mieszczące się w podanych kanałach centylowych uznawane są za prawidłowe. Jeżeli określone wymiary zbliżone są do wartości granicznych, to taka sytuacja wymaga ostrożnej oceny i bacznej obserwacji, co zapewne uczyni lekarz prowadzący.
Źródła
- Merz E., Wellek S.“Normal Fetal Development Profiles A Model to obtain Standard Development Graphs for the Head and Abdominal Parameters and the Long Limb Bones” Ultraschall in der Medizin 17 (1996) 153-162 (AC)
- Hadlock F.P., Harrist R.B., Martinez-Poyer J. „In Utero Analysis of Fetal Growth: A Sonographic Weight Standard“ Radiology.1991, 181: 129-133
Zapytaj dietetyka
Dieta w cholestazie ciążowej
Jeżeli masz cholestazę lub miałaś ją w poprzedniej ciąży, dieta może być elementem wspierającym terapię. Dieta zalecana w cholestazie ma na celu odciążenie pracy wątroby, jednocześnie dbając o to, aby zostało spełnione pełne zapotrzebowanie na wszystkie składniki odżywcze potrzebne Tobie i Twojemu Dziecku. Główne aspekty, o które warto zadbać to ilość i wielkość posiłków, rodzaj i ilość tłuszczu w diecie, sposób przygotowania potraw oraz jakość i skład spożywanych produktów.
Na co więc warto zwrócić uwagę w codziennym żywieniu:
- Spożywaj 5-6 posiłków dziennie – korzystniej będzie jeść więcej posiłków, ale w mniejszych porcjach, zgodnie z zasadą „jem mniej, ale częściej”.
- Zwróć uwagę przede wszystkim na rodzaj tłuszczu w diecie. Bazuj głównie na tłuszczu roślinnym (np. oliwa z oliwek, olej rzepakowy), ogranicz tłuszcz pochodzenia zwierzęcego. Pomocne w ograniczeniu ilości tłuszczu zwierzęcego będzie spożywanie głównie chudego mięsa (mięso z kurczaka bez skóry, indyka bez skóry, cielęcina, chuda wołowina, mięso z królika, wędliny drobiowe, polędwica, szynka bez widocznego tłuszczu, ryby). Jeżeli chodzi o nabiał to bazuj na produktach o niskiej i średniej zawartości tłuszczu (mleko, jogurty, maślanki, kefir, twaróg). Ilość tłuszczu w diecie jest również ważna, zalecenia mówią o ograniczeniu jego dziennego spożycia do ok. 20-25% całodziennego zapotrzebowania energetycznego. W praktyce, w zależności od Twojego dziennego zapotrzebowania ta ilość tłuszczu w diecie może się różnić, średnio jest to między 45-60 g tłuszczu na dobę.
- Przygotowuj posiłki gotowane w wodzie lub na parze, duszone bez wcześniejszego obsmażania, pieczone w folii, pergaminie czy naczyniu żaroodpornym, a zrezygnuj z posiłków smażonych i w panierce.
- Wybieraj produkty lekkostrawne, nie obciążające przewodu pokarmowego i nie wzdymające.
- Zrezygnuj z ostrych przypraw, majonezu, octu.
- Ogranicz, a najlepiej zrezygnuj z gotowych słodyczy i słodzonych napojów, gotowych dań, sosów, dressingów i tłustych, gęstych sosów.
- Nie obawiaj się warzyw i owoców w diecie, nadal powinny być bazą i stanowić podstawę Twojego talerza (wg zaleceń połowę tzw. zdrowego talerza powinny stanowić w 2/3 warzywa i w 1/3 owoce). Warzywa i owoce, które do tej pory spożywałeś ze skórką obieraj (np. pomidor, ogórek, jabłko, gruszka itp.), częściej możesz spożywać warzywa blanszowane, gotowane niż surowe.
- Ogranicz warzywa ciężkostrawne jak kapusta, kalafior, brukselka, cebula, czosnek, warzywa konserwowe.
- Spożywaj posiłki w spokoju, bez pośpiechu.
U części kobiet w ciąży współwystępują cukrzyca ciążowa i cholestaza ciążowa. Zdarza się również, że kobieta ciężarna, która w pierwszej ciąży przeszła cholestazę, w drugiej ciąży ma cukrzycę ciążową oraz istnieje ryzyko, że również rozwinie cholestazę wewnątrzwątrobową (ryzyko cholestazy w drugiej ciąży, jeśli wystąpiła w pierwszej ciąży wynosi 50-60%). Wspominamy o takich przypadkach, gdyż współwystępowanie cukrzycy i cholestazy w ciąży wiąże się z indywidualizacją zaleceń dietetycznych, które pozwolą unormować poziom glukozy we krwi, a jednocześnie nie będą obciążały wątroby. Połączenie tych dwóch rodzajów zaleceń żywieniowych wymaga wiedzy i doświadczenia, nie zawsze udaje się to zrobić samemu, gdyż część zaleceń w obu chorobach czytanych okiem nie-specjalisty wzajemnie się wyklucza. Tymczasem z sukcesem da się połączyć zalecenia żywieniowe dla obu jednostek chorobowych. A więc jeśli jesteś w takiej sytuacji i nie wiesz jak swoje komponować posiłki, możesz, co polecamy, skorzystać z profesjonalnego wsparcia dietetyka.
To ciekawe
W tym tygodniu sporo napisaliśmy Ci o rozwoju słuchu u Twojego Malucha. Wiesz również, że wszystkie narządy zmysłów zaczynają rozwijać się w okresie życia płodowego.
Poniżej znajdziesz kilka ciekawych faktów związanych właśnie z rozwojem zmysłów u Dzieci :
- Jak pierwsze w okresie życia płodowego zaczynają się rozwijać i funkcjonować zmysły: dotyku i smaku.
- Zmysł dotyku rozpoczyna funkcjonować na przestrzeni 7-9 tygodnia ciąży. W pierwszej kolejności wrażliwe stają się wargi i nos oraz twarz Malucha, a ok. 14-15 tygodnia ciąży zmysł dotyku obejmuje już skórę całego ciała. Wrażliwość skóry pleców i częściowo skóry głowy jest nieco słabsza do czasu przyjścia na świat – jest to związane z ułatwieniem dziecku przejścia przez kanał rodny w czasie porodu.
- Pierwsze kubki smakowe pojawiają się u płodu już ok. 8-9 tygodnia ciąży. Jako pierwszy, już w życiu płodowym zaczynamy rozróżniać smak słodki (już między 13. a 15. tygodniem ciąży), a następnie smak gorzki i kwaśny. Smak umami (czyli dodatkowy piąty smak, niedawno wyodrębniony przez naukowców, który nadaje wyrazistości potrawom pomimo, że jest trudny do opisania, często mówi się o nim również smak bulionowy, mięsny czy głęboki) jest wyczuwalny przez Dziecko w mleku mamy ok. 7 dnia po urodzeniu, a najpóźniej po ok. 4 miesiąca życia niemowlę zaczyna wyczuwać smak słony.
- Pisaliśmy już o tym, że preferencje smakowe Dziecka zaczynają kształtować się już w życiu prenatalnym, a w związku z tym masz bardzo duży wpływ na to jakie gusta smakowe będzie miał Twój Potomek. Pamiętasz wyniki badania z sokiem marchwiowym, który piły kobiety w ciąży? Jeśli nie, zajrzyjcie do opisu 20. tygodnia ciąży i pamiętajcie, że w codziennym żywieniu bardzo ważna jest różnorodność spożywanych produktów. (DWUDZIESTY TYDZIEŃ CIĄŻY)
- Zmysł węchu dynamicznie rozwija się w trzecim trymestrze ciąży. W jednym z przeprowadzonych badań naukowcy sprawdzali, czy Dziecko może zapamiętać zapach , z którym miało styczność w okresie życia płodowego. Aby to sprawdzić połowa z ciężarnych kobiet , które uczestniczyły w badaniu spożywała anyżek, a druga połowa nie. Wiemy, że anyż ma specyficzny zapach. Po narodzinach noworodkom dano do powąchania wacik nasączony olejem anyżkowym. Jakie były wyniki? Dzieci mam, które jadły anyż w ciąży zwracały główki w stronę wacika nasączonego olejkiem i wykazywały zainteresowanie, natomiast dzieci, które w okresie życia płodowego nie miały styczności z anyżem krzywiły się i grymasiły.
- Zmysł wzroku – zalążki oczu powstają ok. 19 dni po zapłodnieniu. W ok.8. tygodniu ciąży oczy są już anatomicznie wykształcone, lecz funkcjonalnie są jeszcze niedojrzałe. Płód otwiera oczy i zaczyna reagować na silny strumień światła na przełomie 6-7 miesiąca ciąży. Zaczyna również dojrzewać siatkówka oka. Po urodzeniu noworodek ma wyostrzone widzenie peryferyjne, a widziany przez niego obraz pozbawiony jest faktur i głębi. Maluch widzi głównie kontury i wyraźnie zarysowane przedmioty, najlepiej w biało-czarne kolory. Dlatego, aby stymulować wzrok Dziecka w tym okresie wykorzystujemy czarno-białe zawieszki, karty edukacyjne, które umieszczamy obok łóżeczka, a nie nad jego głową. Co ciekawe, wg badań 2-3 dniowy noworodek potrafi rozpoznać wyraz twarzy osoby w jego otoczeniu z odległości ok. 30 cm.