Czym syndrom baby blues różni od depresji poporodowej?
Syndrom baby blues nie jest chorobą, to obniżony stan emocjonalny , który pojawia się między 3 a 4 dniem po porodzie i może trwać do około 6 tygodni. Główną przyczyną występowania tego syndromu jest huśtawka hormonalna, stres i zmęczenie po porodzie. Nie wymaga leczenia psychiatrycznego, główną formą pomocy może okazać się wsparcie rodziny oraz porady psychologiczne. Jednak w początkowej fazie depresji poporodowej objawy mogą dosyć mocno przypominać te występujące właśnie w syndromie baby blues czyli zmęczenie, rozdrażnienie, senność czy lęki o dziecko.
Depresja poporodowa jest natomiast poważną chorobą, która pojawia się około miesiąca po porodzie i może trwać nawet do 2 lat. Objawy z dnia na dzień coraz bardziej się nasilają, pojawiają się kolejne niepokojące sygnały jak natrętne myśli, nasilający się lęk, niemożność wykonywania podstawowych czynności tak przy sobie jak i dziecku oraz wszechogarniający smutek i utrata radości z życia. Do tego dołączają problemy ze snem, apetytem czy libido. Przy silnej depresji mogą pojawić się myśli samobójcze lub myśli o zrobieniu dziecku krzywdy. Depresja poporodowa może zagrażać życiu matki i dziecka dlatego tak ważna jest wczesna interwencja u psychologa i psychiatry.
Jeśli szukasz więcej informacji na ten temat, to zapraszamy Cię do przeczytania artykułów: SYNDROM BABY BLUES, DEPRESJA POPORODOWA oraz ROLA PSYCHOLOGA W OKRESIE POPORODOWYM.