Wpływ żywności przetworzonej na zdrowie mamy i dziecka

Spis treści
Nie ulega wątpliwości, że najlepsze dla zdrowia przyszłej mamy i jej dziecka są świeże, sezonowe, jak najmniej przetworzone produkty. Ograniczenie tych przetworzonych jest jednym z głównych zaleceń dotyczących prawidłowego żywienia. Choć jest to zalecenie jak najbardziej słuszne, należy pamiętać, że większość z na co dzień spożywanych produktów takich jak na przykład: makarony, płatki zbożowe, soki owocowe, napoje roślinne, tofu, pasty warzywne, pasteryzowane mleko, kiszonki, czy mrożonki – są również produktami przetworzonymi.
Mimo to są niezwykle wartościowe i na ogół nie ma konieczności rezygnacji z ich spożywania. Dlatego zalecenia mówiące o ograniczaniu produktów przetworzonych, dotyczą głównie tzw. żywności wysokoprzetworzonej.
W tej grupie asortymentowej znajdują się m.in.:
- fast-foody
- gotowe dania typu instant,
- słodycze,
- słone przekąski.
Charakteryzują się one obecnością dodatków chemicznych, wysoką wartością energetyczną, a jednocześnie bardzo małymi właściwościami odżywczymi. Choć nie ustalono jednoznacznych, powszechnie obowiązujących definicji żywności przetworzonej i wysokoprzetworzonej, dla ułatwienia dokonywania właściwych wyborów żywieniowych, za główną różnicę między nimi przyjmuje się wysoką zawartość substancji dodatkowych (np. barwniki, konserwanty, emulgatory, wzmacniacze smaku), a także znikomą wartość odżywczą.
Produkty przetworzone są często niezbędnym elementem prawidłowo zbilansowanej diety, podczas gdy produkty wysokoprzetworzone są w niej całkowicie zbędne. Dlatego powinny podlegać możliwie jak największemu ograniczeniu w trakcie ciąży. Dla dokładniejszego zobrazowania zagadnienia, w poniższej tabeli przedstawiono przykłady produktów klasyfikowanych do każdej z tych dwóch grup.
Produkty przetworzone, stanowiący zdrowy i bezpieczny element zbilansowanej diety | Produkty wysokoprzetworzone, których spożycie należy ograniczyć |
|
|
Klasyfikując produkty do grupy przetworzonych, lub wysokoprzetworzonych należy pamiętać także o wspomnianych wcześniej substancjach dodatkowych.
Przykładowo, przecier pomidorowy powstały w 99% procentach z pomidorów i naturalnych przypraw jest produktem przetworzonym, ale jednocześnie zdrowym, bezpiecznym i wskazanym do spożycia. Natomiast przecier pomidorowy, w którym pomidory stanowią np. 50%, a dodatkowo w składzie znajduje się cukier, wzmacniacze smaku, konserwanty, wypełniacze i/lub inne substancje dodatkowe można zaliczyć do żywności wysokoprzetworzonej. Dlatego przy każdym produkcie należy dokładnie czytać etykiety i zastanowić się, czy wszystkie składniki są naprawdę niezbędne do jego produkcji, a następnie wybrać te o możliwie krótkim, podstawowym i naturalnym składzie.
Dlaczego w ciąży należy ograniczyć żywność wysokoprzetworzoną?
Jak wspomniano wcześniej żywność wysokoprzetworzona charakteryzuje się znikomymi wartościami odżywczymi, dlatego w ciąży, kiedy jakość diety jest bardzo istotna nie tylko dla przyszłej mamy, ale również jej dziecka – powinna być ona ograniczana. Stanowi źródło tzw. pustych kalorii – oprócz wartości energetycznej nie zawiera istotnych dla zdrowia i przebiegu ciąży witamin czy minerałów. Co więcej, jej wartość kaloryczna na ogół jest wyższa niż mniej przetworzonych odpowiedników, co sprawia, że jej częste spożywanie może przyczyniać się do przekroczenia dziennego zapotrzebowania i nadmiernych przyrostów masy ciała matki i dziecka. Żywność wysokoprzetworzona jest również źródłem cukru, soli, kwasów tłuszczowych typu trans, a także wielu substancji dodatkowych, których spożycie w trakcie ciąży może wiązać się z wieloma negatywnymi konsekwencjami.

Cukier
Cukier to jeden z głównych składników żywności wysokoprzetworzonej. Często obecny jest w produktach, które nie są kojarzone jako słodkie, a ich smak niekoniecznie musi wskazywać na jego dodatek. Producenci często wykorzystują go w przygotowywaniu zup i sosów w proszku, gotowych sosów np. ketchupu, sosu czosnkowego, pesto, płatków zbożowych śniadaniowych, smakowych produktów mlecznych, napojów roślinnych i gazowanych. Można go znaleźć również w składzie niektórych przetworów warzywnych, słonych przekąsek, wędlin, parówek. Tymczasem ograniczenie spożycia cukrów prostych jest jednym z głównych zaleceń zdrowego żywienia, którego powinny przestrzegać kobiety w ciąży.
Nadmierna podaż cukru może wiązać się z:
- Nadmiernymi przyrostami masy ciała,
- Zaburzeniami gospodarki węglowodanowej (cukrzyca ciążowa, insulinooporność),
- Zaburzeniami odczuwania głodu i sytości (regularne dostarczanie do organizmu źródeł cukrów prostych może upośledzać działanie ośrodków głodu i sytości w mózgu powodującich zmniejszone odczuwanie, a tym samym nasilając apetyt, co może przełożyć się na spożywanie większych ilości jedzenia, a tym samym nadmierne przyrosty masy ciała i wynikające z nich konsekwencje)
- Uzależnieniem od cukru (mechanizm powstawania uzależnienia od cukru nie jest dokładnie poznany, jest to jednak coraz częstszy problem. Objawia się nasiloną ochotą na słodkie, której niezaspokojenie utrudnia normalne funkcjonowanie. Oprócz konsekwencji tj. nadmierne przyrosty masy ciała, czy zaburzenia gospodarki węglowodanowej, może zwiększać także ryzyko wystąpienia zaburzeń odżywiania i trudności w radzeniu sobie ze stresem)
- Zwiększonym ryzykiem próchnicy zębów, która może być następnie przekazywana dziecku po narodzeniu np. podczas jedzenia z tej samej łyżeczki, czy całowania.
Co więcej, istnieją także przesłanki, mówiące o tym, że nadmierne spożycie cukru przez przyszłą mamę może powodować preferencje smaku słodkiego u jej dziecka, co we wczesnych latach życia może sprzyjać nadmiernej ochocie np. na słodycze. Może to utrudniać rozszerzanie diety dziecka o produkty zdrowe, wartościowe i nie słodkie (np. warzywa), a tym samym odpowiednie zbilansowanie jego diety.
Tak naprawdę nie ma produktów do których dodatek cukru byłby niezbędny, dlatego, na tyle na ile to możliwe należy ograniczyć ilość produktów, które zawierają go w swoim składzie. Więcej na temat tego, w jaki sposób czytać etykiety, aby wybierać żywność, w której cukier nie występuje jako dodatek znajduje się w artykule KOBIETA CIEZARNA NA ZAKUPACH – NA CO ZWRACAĆ UWAGĘ.
Sól
Ograniczenie spożycia soli jest rekomendowane dla całej populacji, ze względu na to, że jej nadmiar zwiększa ryzyko zaburzeń metabolicznych oraz nadciśnienia tętniczego. W ciąży, zbyt wysoka podaż soli może dodatkowo powodować zatrzymywanie wody w organizmie oraz prowadzić do obrzęków. Prawdopodobnie może upośledzać także prawidłowy rozwój nerek u dziecka. Choć sól jest składnikiem wielu często spożywanych produktów żywnościowych m.in. pieczywa, czy kiszonek, jej największe ilości znajdują się w żywności wysoko-przetworzonej m.in. daniach typu fast-food, zupach i sosach w proszku, chipsach, paluszkach, solonych orzechach, a także wędlinach, serach topionych. Niezbędne jest więc ograniczenie, a najlepiej całkowita rezygnacja z tego rodzaju produktów.

Kwasy tłuszczowe typu trans
Kwasy tłuszczowe typu trans uznawane są za najbardziej niebezpieczne i niekorzystne dla zdrowia. Ich największe ilości występują w zupach i sosach w proszku, pieczywie cukierniczym, wyrobach czekoladowych, daniach typu fast-food (głównie frytki, pizza, hamburgery), a także twardych margarynach.
Kwasy tłuszczowe typu trans przenikają przez łożysko do płodu i mogą mieć znaczenie w powstawaniu zaburzeń rozwojowych, zarówno w życiu płodowym, jak i okresie niemowlęcym i wczesnego dzieciństwa. Niektóre badania wskazują na to, że mogą prowadzić do przedwczesnego porodu oraz niskiej masy urodzeniowej. Kwasy tłuszczowe typu trans zaburzają gospodarkę lipidową matki i dziecka. Ograniczają metabolizm kwasów omega-3, które są najistotniejsze dla prawidłowego przebiegu ciąży, rozwoju układu nerwowego, mózgu i narządu wzroku płodu. Prawdopodobnie, nadmierne spożycie kwasów tłuszczowych typu trans przez matkę może zaburzać prawidłowy rozwój i funkcjonowanie ośrodków regulujących łaknienie u dziecka, prowadząc do nadmiernego lub zbyt niskiego apetytu u dzieci, a także zwiększać ryzyko wystąpienia stanu przedrzucawkowego.
Kwasy tłuszczowe typu trans to efekt procesów stosowanych w celu utwardzania tłuszczów roślinnych. Ich celem jest zmiana konsystencji płynnej na stałą – są one wykorzystywane zwłaszcza w produkcji margaryn, ale także żywności wysokoprzetworzonej. Ich największe ilości można znaleźć w pieczywie cukierniczym, słodyczach, słonych przekąskach, a także daniach typu instant. W przemyśle stosowane mogą być procesy uwodorniania częściowego i całkowitego, przy czym kwasy tłuszczowe typu trans powstają jedynie podczas procesu częściowego – dlatego informacja o obecności częściowo utwardzanych tłuszczów świadczy o tym, że w produkcie występują kwasy typu trans i nie jest on dobrym wyborem.

Dodatki chemiczne
Substancje dodatkowe w żywności definiowane są jako takie, które nie są zwyczajowo odrębnie spożywane jako żywność, oraz nie są jej typowym składnikiem (zostają dodawane przez producentów). Zgodnie z prawem ich stosowanie musi być uzasadnione technologicznie, a ilość w jakiej zostają dodane musi być bezpieczna dla konsumenta. Na podstawie badań naukowych ocenia się dawki substancji i poziomy ich spożycia, których przekroczenie powoduje negatywne skutki zdrowotne – producenci mają obowiązek zadbania o to, aby nawet częste i regularne spożywanie ich produktów nie doprowadziło do „przedawkowania”. Należy pamiętać jednak, że grupa kobiet w ciąży jest grupą szczególną. Większość z substancji dodatkowych nie została przebadana stricte pod kątem bezpieczeństwa dla przebiegu ciąży i rozwijającego się dziecka. Warto zaznaczyć też, że niektóre dodatki dopuszczone do spożycia w Polsce i uznawane za bezpieczne, są zabronione i traktowane jako zagrażające zdrowiu w innych krajach (i odwrotnie). Co więcej, lista substancji dodatkowy jest bardzo obszerna, a w przypadku znacznej większości brakuje jakichkolwiek informacji o ich wpływie na zdrowie mamy i dziecka. To wszystko sprawia, że opracowanie konkretnych zaleceń dotyczących ich spożywania przez kobiety ciężarne przysparza wielu trudności. Ogólnie przyjmuje się, że okazjonalne spożycie produktów zawierających substancje dodatkowe nie spowoduje negatywnych efektów, jednak częsta obecność w diecie żywności wysokoprzetworzonej, zawierającej ich duże ilości może stanowić czynnik ryzyka komplikacji ciążowych i rozwoju płodu.
Przykłady substancji, które mogą wykazywać negatywne działanie przedstawiono poniżej:
- Zamienniki cukru
Wiele kontrowersji budzą syntetyczne substancje intensywnie słodzące, wykorzystywane coraz częściej jako zamiennik zwykłego białego cukru. Ich zaletą jest mniejsza kaloryczność oraz wpływ na gospodarkę węglowodanową. Za prawdopodobnie bezpieczne dla ciąży uznawane są aspartam, acesulfam K oraz sukraloza. Nie wskazane są natomiast produkty z dodatkiem sacharyny. Dotychczas udowodniono, że przechodzi ona przez łożysko do płodu, jednak jej wpływ na przebieg ciąży i rozwój dziecka jest nieznany. Ze względów bezpieczeństwa zaleca się unikanie jej stosowania. - Glutaminian sodu (E621)
Glutaminian sodu jest jednym z najczęściej stosowanych wzmacniaczy smaku i zapachu. Obecny jest głównie w daniach typu fast-food, produktach instant, mieszankach przypraw. Przechodzi przez łożysko, przenika do płodu i może uszkadzać jego układ nerwowy. Badania na zwierzętach pokazują, że może powodować niską masę urodzeniową oraz zwiększać ryzyko zaburzeń metabolicznych. - Kwas alginowy (E400)
Kwas alginowy jest przeciwwskazany dla przyszłych mam, ponieważ upośledza wchłanianie składników odżywczych, w tym żelaza, a ryzyko jego niedoboru jest zwiększone w trakcie ciąży. Obecny jest głównie w galaretkach, budyniach i marmoladach.

- Amarant (E123)
Amarant może wykazywać działanie mutagenne i rakotwórcze. Występuje głównie w ciastach w proszku, płatkach śniadaniowych, słodkich napojach gazowanych, galaretkach. - Indygotyn (E132)
Indynogyn jest podejrzewany o działanie rakotwórcze i mutagenne. Znaleźć go można w słodyczach, herbatnikach oraz lodach. - Ester etylowy kwasu p-hydroksybenzoesowego (E 214)
Dodatek ten może występować m.in. w twardych margarynach oraz żelatynie spożywczej. Jego negatywne działanie prawdopodobnie polega na powodowaniu i nasilaniu skurczów mięśni. - Dwutlenek siarki (E 220) i siarczany (E221, E222, E223, E224, E226, E227, E228)
Dodatki te mogą powodować rozpad i zaburzenia wchłaniania witaminy B12, której niedobór w ciąży może powodować niedokrwistość. Dodatkowo, może nasilać nudności i mdłości. Dwutlenek siarki i siarczany mogą występować w mieszankach przypraw, napojach owocowych i gazowanych, niektórych przetworach warzywnych (np. chrzan). - Azotyn III potasu (E 249) i azotyn III sodu (E250)
Azotyny występują głównie w przetworach mięsnych tj. konserwy, wędliny, parówki. Mają udowodnione działanie rakotwórcze, co więcej prawdopodobnie upośledzają transport tlenu przez krew, przez co mogą utrudniać jego dopływ do łożyska i płodu. - Karagen (E407)
Karagen może występować w mlekach w proszku, mlekach zagęszczonych, a także niektórych marmoladach i galaretkach. Jego negatywne dla kobiet w ciąży działanie polega przede wszystkim na zmniejszaniu wchłaniania składników pokarmowych, może także działać przeczyszczająco i powodować zaburzenia żołądkowo-jelitowe. - Difosforan (E450)
Substancja ta występuje głównie w słodkich napojach gazowanych, gotowych sosach, mlekach zagęszczonych, chipsach, zupach w proszku. Może powodować zmniejszenie przyswajalności żelaza, magnezu i wapnia, na które w ciąży wzrasta zapotrzebowanie.
Podsumowanie
Żywność przetworzona to każda żywność, która została poddana jakiejkolwiek obróbce np. termicznej, lub mechanicznej. Nie stanowi ona zagrożenia dla zdrowia o ile procesy te nie obejmują dodatku potencjalnie szkodliwych składników tj. wzmacniacze smaku, barwniki, konserwanty, a po przeprowadzeniu tych procesów żywność zachowuje wiele ze swoich wartości odżywczych. Natomiast żywność wysoko-przetworzona charakteryzuje się dodatkiem wielu substancji chemicznych i jednocześnie znikomą wartością odżywczą. W ich składzie można znaleźć duże ilości cukru, soli oraz kwasów tłuszczowych typu trans, których nadmierne spożycie może powodować zaburzenia metaboliczne u matki i dziecka oraz negatywnie wpływać na przebieg ciąży. Żywność wysoko-przetworzona charakteryzuje się również dodatkiem substancji chemicznych, których bezpieczeństwo stosowania wśród przyszłych mam jest tematem kontrowersyjnym, ze względu na brak wystarczającej ilości jednoznacznych dowodów na mechanizm ich działania. Biorąc pod uwagę, że wartość odżywcza tego rodzaju żywności jest znikoma i całkowicie zbędna w bilansowaniu prawidłowej diety, zalecane jest możliwie jak największe ograniczenie jej spożycia w trakcie ciąży.