Wpływ papierosów na płód
Ta część niniejszego cyklu opracowań poświęconych tematyce wpływu papierosów na ciążę jest z pewnością najbardziej obszerna, biorąc pod uwagę ogromną ilość dostępnych danych naukowych i publikacji. Poniżej przedstawimy w skrócie większość obecnie znanych faktów na temat wpływu palenia papierosów na rozwój dziecka w łonie matki.
Na początku należy powiedzieć, iż wszystkie szkodliwe zjawiska związane z działaniem papierosów na rozwijający się płód związane są z jego całościowym niedotlenieniem, upośledzonym rozwojem i jego mechanizmami fizjologicznymi, a także ekspozycją na substancje toksyczne zawarte w dymie papierosowym, przedostające się z płuc matki bezpośrednio do jej krwi. U dzieci matek palących, tuż po urodzeniu obserwowano przyspieszoną akcję serca oraz zmniejszoną częstotliwość oddechów, co jest dość oczywistym objawem zbyt małej ilości tlenu tak bardzo potrzebnego nowo narodzonemu dziecku.
Biorąc pod uwagę obecny stan wiedzy na ten temat, możemy śmiało powiedzieć, że wszystkie patologiczne mechanizmy łącznie wywoływane przez dym papierosowy mogą w konsekwencji prowadzić do:
- Niskiej masy urodzeniowej dziecka (tj. wagi po urodzeniu poniżej 2500 g)
- Wystąpienia pewnych ściśle określonych wad wrodzonych
- Chorób układ oddechowego u nowonarodzonych dzieci
- Uszkodzenia materiału genetycznego dziecka, co może prowadzić do rozwoju nowotworów (głównie białaczek)
- Zwiększonej ogólnej śmiertelności dzieci z różnych przyczyn, w tym zwiększone ryzyko tzw nagłej śmierci łóżeczkowej czyli SIDS (sudden infant death syndrome)
- Problemów z nauką i przyswajaniem wiedzy u dzieci starszych matek, które w ciąży paliły papierosy
Niska masa urodzeniowa oznacza urodzenie dziecka, które po porodzie waży mniej niż 2500 g. Jest to najlepiej poznany negatywny efekt wywierany na płód w czasie ciąży u kobiety palącej. Ryzyko niskiej masy urodzeniowej u noworodków matek palących jest nawet 1,5 do 3,5 x wyższe w porównaniu do kobiet niepalących. Zjawisko to jest bezpośrednio zależne jest od ilości wypalanych papierosów. Oprócz niskiej masy urodzeniowej samej w sobie, związek ma także redukcja masy ciała rodzonych dzieci – u noworodków donoszonych kobiet palących sięgała ona średnio 100 – 300 g mniej niż u noworodków kobiet niepalących. Zmniejszenie tej wagi ma tu również bezpośredni związek z ilością wypalanych papierosów dziennie.
Największy wpływ na masę ciała u noworodka ma palenie w III trymestrze ciąży – kobiety, które rzucą palenie w tym okresie rodzą dzieci o masach urodzeniowych zbliżonych do pozostałej części populacji .
Mówiąc wcześniej o niedotlenieniu, ma się na myśli głównie upośledzone przenikanie tlenu przez barierę łożyskową łączącą krwioobieg matki i jej dziecka – wykazano bowiem, że łożyska kobiet ciężarnych palących w czasie ciąży cechują się zmienioną budową naczyń włosowatych odpowiedzialnych za wymianę różnych substancji, w tym tlenu między krążeniem matczynym a płodowym. Ponadto podejrzewa się, że upośledzone wchłanianie przez małe naczynia włosowate łożyska jest także spowodowane bezpośrednim działaniem nikotyny, która ma zdolność ich silnego kurczenia. Należy także pamiętać o podniesionych wartościach tlenku węgla (potocznie znany również pod nazwą czadu) we krwi matek palących, a szkodliwego działania tej substancji powodującego niedotlenienie organizmu również nie trzeba nikomu przedstawiać. Wiadomo także, iż działanie skurczające naczynia przez nikotynę wyraża się w także w mięśniu macicy, prowadząc do jego czasowego niedokrwienia – te ostatnie badania jednak przeprowadzane były na zwierzętach. Możemy się więc jedynie domyślać, że podobne działanie może występować w organizmie ludzkim, faktem jest jednak, iż kobiecy układ rozrodczy w wielu kwestiach funkcjonuje podobnie do tego obserwowanych u niektórych zwierząt.
Istnieje stosunkowo dużo dowodów, które stawiają nikotynę wśród głównych winowajców odpowiedzialnych za niedorozwój lub zmniejszoną masę płuc u rozwijających się płodów. Testy oddechowe noworodków oceniające funkcję ich płuc wykazywały też liczne nieprawidłowości.
U noworodków i dzieci kobiet palących w czasie ciąży obserwuje się także zwiększoną predyspozycję do innych stanów chorobowych – zaliczyć tu możemy między innymi astmę, atopie, częste zapalenia ucha środkowego, zapalenie oskrzelików płucnych. Związek mają także problemy z rozwojem umysłowym, co przekładać się może na wolniejszą naukę czytania i pisania, problemy z uwagą, nadpobudliwość, oraz wolniejsze nabywanie różnych umiejętności związanych z pójściem do szkoły. Także otyłość wieku dziecięcego poza oczywistymi przyczynami natury dietetycznej może mieć związek z paleniem papierosów w czasie ciąży. Należy jednak zaznaczyć, iż jakość wyżej wymienionych danych naukowych wciąż pozostawia nieco do życzenia, dlatego co do wyników w nich prezentowanych również nie możemy podchodzić ze 100% pewnością.
Palenie papierosów podnosi ryzyko wykształcenia się pewnych konkretnych wad wrodzonych u płodu, na skutek ekspozycji rozwijającego się dziecka na ok 2500 szkodliwych substancji zawartych w dymie tytoniowym. W znacznej mierze podejrzewa się tu szkodliwe działanie samej nikotyny, która – jak wspominano wcześniej – kurcząc naczynia w organizmie matki, łożyska oraz płodu może potencjalnie wywoływać wykształcenie się wad wrodzonych poprzez czasowe niedokrwienie rozwijających się narządów. Na chwilę obecną nie jest jednak możliwe przeprowadzenia badań, które tłumaczyłyby wpływ każdej z owych 2500 substancji – możemy jedynie wziąć pod lupę papierosy jako całość. I wiadomo obecnie, że papierosy z całą pewnością mają negatywny wpływ na rozwój pewnych części ciała rozwijającego się dziecka. Nie wiadomo tylko, która z obecnych w papierosach substancji wywołuje najsilniej owe niepożądane efekty.
Kobiety palące papierosy w ciąży nie rodzą jednak ogólnie częściej dzieci z wykształconymi wadami wrodzonymi – ogólna częstotliwość występowania wad wrodzonych pozostaje raczej niezmieniona w stosunku do reszty populacji. Niemniej jednak widoczna jest pewna tendencja i związek występowania pewnych wad wrodzonych właśnie z paleniem papierosów. Takie wady jak rozszczep wargi z lub bez towarzyszącego rozszczepu podniebienia wydają się być ewidentnie związane z paleniem papierosów– ten temat jest obecnie zdecydowanie najlepiej poznany. Potwierdzony w badaniach związek mają jednak również takie wady wrodzone jak wytrzewienie, atrezja (zarośnięcie i brak) odbytu i odbytnicy, wady w zakresie kształtowania się kończyn, wrodzone wady serca, wady kształtowania się palców u rąk oraz wady wrodzone w zakresie kształtowania się nerek (niedorozwój nerki aż do całkowitego braku nerek – ta ostatnia wada powoduje niestety śmierć dziecka we wczesnych etapach życia pozamacicznego) .
Wady wrodzone mają najczęściej związek z dyskretnymi czasami zmianami w materiale genetycznym dziecka – W niektórych badaniach wykazano wpływ substancji smolistych zawartych w dymie papierosowym na ogólną niestabilność oraz zaburzenia budowy chromosomów u dzieci osób palących (12,5% dzieci palaczek vs 3,5% dzieci matek niepalących), różnice więc są znaczne. Większość tego typu uszkodzeń zlokalizowanych jest ponadto w regionach chromosomu 11, których defekty są odpowiedzialne za powstawanie u dzieci złośliwych procesów nowotworów krwi znanych pod nazwą białaczek.
Kolejnym bardzo poważnym zagadnieniem, związanym z paleniem papierosów w ciąży, jest śmiertelność noworodków po urodzeniu. Może być ona nawet 20 – 40% wyższa w pierwszym miesiącu życia w porównaniu do noworodków urodzonych przez kobiety niepalące w ciąży. Nieco innym terminem jest tu już wspominana kilka razy tzw. nagła śmierć łóżeczkowa (termin pochodzi od angielskiego SIDS, czyli sudden infant death syndrome). Okazuje się, że to tragiczne w skutkach zjawisko dotyczy około 7 x częściej noworodków kobiet palących w ciąży w porównaniu do tych niepalących. Przyjmuje się obecnie, że ryzyko to jest większe, jeśli do ekspozycji na dym tytoniowy dochodzi podczas ciąży, a nie, jak wcześniej myślano – już po urodzeniu dziecka. Inne znane czynniki ryzyka SIDS takie jak niska masa urodzeniowa płodu czy poród przedwczesny także mają związek z paleniem papierosów w czasie ciąży.
Bardzo niepokojące jest także, że wpływ dymu nikotynowego podczas ciąży może przekładać się na zwiększone ryzyko zachorowania na chorobę nowotworową u dzieci matek palących. Te dane nie są jeszcze do końca potwierdzone, istnieje bowiem więcej badań na modelach zwierzęcych niż na ludzkich , niemniej jednak wspomniane wcześniej dane z badań obserwacyjnych na ludziach wskazują na większą niestabilność materiału genetycznego u noworodków matek palących – taka niestabilność przekłada się z kolei na większą ilość powstających nietypowych komórek, a stąd już bardzo krótka droga do nowotworów, w tym także tych złośliwych. Warto przy tym dodać, że wyżej wymienione zjawisko ma związek z wieloma innymi czynnikami (zarówno tymi znanymi jak i nieznanymi), również środowiskowymi. Cała wina z całą pewnością nie należy tylko i wyłącznie do papierosów, niemniej jednak można przypuszczać, że mają tu one niemały wkład.
Ostatnimi czasy wyszło na jaw, że sam fakt palenia papierosów przez kobietę w ciąży wpływać może na jej dziecko także po wielu latach od ekspozycji, do której doszło jeszcze w łonie matki. Dzieci, a w dalszej kolejności nawet młodzi dorośli, matek palących w okresie ich wewnątrzmacicznego rozwoju narażeni są na szereg dolegliwości i schorzeń, których można by całkowicie uniknąć. Istnieje wiele doniesień, które mówią o zwiększonej predyspozycji do przyszłego czynnego palenia papierosów przez człowieka, który jeszcze jako płód był wewnątrzmacicznie narażony na dym tytoniowy. Okazuje się, że mózg takiego człowieka przez całe życie może wykazywać zwiększoną wrażliwość na nikotynę, co z kolei przedkłada się na predyspozycję do uzależnienia od tej substancji. Badania przeprowadzone ostatnio w Wielkiej Brytanii dowodzą także, że palenie papierosów przez matki w czasie ciąży może mieć związek z wykształceniem się cukrzycy typu II u ich dzieci będących już w okresie dorosłości przed ukończeniem przez nich 33 roku życia.
Skupiając się cały czas na paleniu czynnym, zapominamy o innej formie palenia papierosów, która często pozostaje w sferze niedoszacowania społecznego – mowa rzez jasna o paleniu biernym. Okazuje się, iż także i ono zdaje się mieć niekorzystny wpływ na rozwój dziecka kobiety ciężarnej. Podnosi się ryzyko wewnątrzmacicznego obumarcia płodu (przed 20 tygodniem ciąży taki stan jest określany jako poronienie) oraz zwiększa się prawdopodobieństwo urodzenia dziecka z wadą wrodzoną. Niska masa urodzeniowa tak bardzo przypisywana czynnemu paleniu jest także powiązana z paleniem biernym. Warto więc asertywnie zwrócić uwagę osobie palącej przy kobiecie ciężarnej, że nie szkodzi ona tylko i wyłącznie samemu, ale także samej ciężarnej jak i jej nienarodzonemu dziecku.
Wróćmy teraz do omawianych wcześniej innych form aktywnego przyjmowania preparatów zawierających nikotynę znanych powszechnie pod szyldem nikotynowej terapii zastępczej (e-papierosy, blistry, gumy do żucia). Istnieje ogólne przekonanie, że jest ona bezpieczniejsza dla płodu, niż aktywne palenie klasycznych papierosów. Dowody potwierdzające tę hipotezę nie są jednak ostateczne, przyjmuje się zatem, że najlepszym i najbezpieczniejszym wyborem dla rozwijającego się dziecka jest całkowite zerwanie z nałogiem nikotynowym. Taka terapia, mimo wielu niewiadomych jest jednak świadomie polecana kobietom, które nie mogą zerwać z nałogiem mimo podejmowanych usilnie prób, które każdorazowo kończyły się niepowodzeniem. Takie rozwiązanie wydaje się być mimo wszystko bezpieczniejsze dla dziecka, niż kontynuowanie palenia w dotychczasowych dużych ilościach. W takich przypadkach stosuje się preparaty zawierające głównie bupropion (Wellbutrin, Zyban) lub właśnie nikotynę w formie nikotynowej terapii zastępczej. Te formy terapii są obecnie uznane za najskuteczniejsze.