Terapia systemowa grupowa i indywidualna
Zmiany nieustannie zachodzące we współczesnym świecie oddziałują istotnie niemalże na każdą ze sfer funkcjonowania człowieka. Czas takich intensywnych zmian od wielu z nas wymaga zarówno elastyczności w sposobie myślenia, jak również dostosowywania go do wysokich wymagań współczesnego życia. Jednym ze sposobów wyjaśniania zjawisk zachodzących w dzisiejszym świecie, który na przestrzeni ostatnich dziesięcioleci rozwijał się niezwykle intensywnie, jest podejście systemowe. Psychoterapia systemowa, jak również samo podejście systemowe, stanowią unikalny paradygmat naukowy, który pomaga wyznaczyć nam drogę do rozumienia, a także opisu współczesnego świata. W poniższym artykule omówione zostaną najważniejsze założenia terapii systemowej. Wyjaśnione zostanie także to, dlaczego psychoterapia systemowa często utożsamiana jest z terapią grupową i rodzinną. Odpowiemy również na pytania, czy terapia systemowa może stosowana być indywidualnie.
Spis treści
Pojęcie systemu w rozumieniu psychoterapeutycznym
Za twórcę ogólnej teorii systemów uznaje się Ludwiga von Bertalanffy (austriackiego biologa oraz filozofa), który swoje pierwsze tezy systemowe wygłaszał już w latach 30-tych ubiegłego wieku. Na samym początku tezy te zyskały zainteresowanie przede wszystkim wśród teoretyków nauk biologicznych. Niemniej jednak, na przestrzeni kolejnych dziesięcioleci teorie systemowe były nie tylko rozwijane, ale i modyfikowane, co sprawiło, iż znalazły one zastosowanie także w dziedzinie psychologii, a nawet współczesnej cybernetyki. Ogólne pojęcie systemu rozumiane było jako wspólny mianownik zjawisk zachodzących w naturze oraz w sferze funkcjonowania człowieka (we wszystkich jego wymiarach). Łączyło ono zatem modele opisu przyrody oraz społeczeństwa.
W kontekście psychoterapeutycznym, w centrum uwagi specjalistów znajduje się samo słowo „system”, które rozumiane jest w nieco inny sposób. System w perspektywie terapeutycznej oznacza bowiem zespół powiązanych ze sobą elementów, które składają się na swoistą całość. Istotą całości jest natomiast to, że nie stanowi ona jedynie sumy jednej części. Dla tego systemu charakterystyczne jest podleganie nieustającym przekształceniom. Ponadto, niezwykle istotna zdaje się być właściwość, względem której każda zachodząca zmiana (choćby pojedynczej części systemu) wpływa na pozostałe składowe całości. Dodatkowo, psychoterapeuci z nurtu systemowego twierdzą, iż dla utrzymania swoistej tożsamości systemu, niezbędne jest zachowanie pewnej stałości struktury. Co ciekawe, zarówno zmiany zachodzące w otoczeniu, jak i te mające miejsce wewnątrz systemu, kładą nacisk na zwiększenie elastyczności oraz możliwości dostosowania się. Dlatego też, aby utrzymać prawidłowe funkcjonowanie danego systemu, konieczne jest utrzymanie równowagi o dynamicznym charakterze.
Przyglądając się zjawisku systemu, należy równocześnie zwrócić uwagę na jego tendencję do przetrwania. Zdaniem Lynn Hoffman (amerykańskiej terapeutki rodzin), dostępne są dwa podstawowe sposoby zapobiegania rozpadowi systemu. Po pierwsze – samostabilizacja, po drugie – transformacja związana z tworzeniem nowej jakości. Sednem myślenia systemowego w perspektywie psychoterapeutycznej jest zatem rozumienie przyczynowości w sposób cyrkularny, albowiem poszczególne elementy systemu oddziałują na siebie właśnie w taki, a nie inny sposób. Teoretycy wyjaśniają, iż odbywa się to na zasadzie sprzężenia zwrotnego, które może posiadać zarówno charakter dodatni, jak i ujemny. Charakter ujemny doprowadza do skorygowania systemu, a tym samym do przywrócenia jego poprzedniej równowagi. Natomiast charakter dodatni może doprowadzić nawet do całkowitego rozpadu systemu. Co więcej, system wspomnianych sprzężeń zwrotnych (dodatnich oraz ujemnych) tworzy swoistą serię uwarunkowanych zdarzeń, które pozostają ze sobą w nieustającej interakcji.
W tym miejscu należy podkreślić, iż to Gregory Bateson (brytyjski antropolog kulturowy) jako pierwszy powiązał powyższą teorię systemów w perspektywie rodziny. Na podstawie swoich wieloletnich obserwacji stwierdził, iż między osobami, które pozostają ze sobą w częstych interakcjach może dojść do rozwoju samowzmacniających się cykli zachowań, wywołujących wzajemne reakcje, które określił mianem schizmogenezy.
W swojej pracy naukowej, Gregory Bateson wyróżnił dwa typy reakcji przejawianych w systemie rodzinnym:
- Reakcje symetryczne – pojawiające się w sytuacji, w której partner interakcji odpowiada na zachowanie pierwszego, zachowaniem, które wyłącznie wzmaga zachowanie pierwszego uczestnika interakcji;
- Reakcje komplementarne – rozumiane jako reakcje uzupełniające się.
Najważniejsze założenia terapii systemowej
Mianem terapii systemowej określa się grupę szkół terapeutycznych, których założenia teoretyczne opracowane zostały na kanwie ogólnej teorii systemów, stworzonej w latach 30-tych XX wieku przez Ludwiga von Bertalanffy. Najważniejszym założeniem psychoterapii systemowej jest przyjęcie, iż zachowanie człowieka może rozpatrywane być wyłącznie w kontekście systemu, którego jednostka jest częścią, a zatem w kontekście środowiska, w którym żyje i funkcjonuje na co dzień. W rozumieniu przedstawicieli niniejszego nurtu psychoterapeutycznego, system rodzinny obejmuje nie tylko grupę osób, ale przede wszystkim sieć istniejących między nimi współzależności. Ponadto, system rodzinny jest swoistym nośnikiem reguł, które rządzą życiem jego członków. To właśnie wspomniane granice zewnętrzne systemów oraz te istniejące między podsystemami rodzinnymi, w pewien sposób wyznaczają reguły zachodzących między nimi relacji.
W kontekście psychoterapii systemowej przedstawiane są różne podziały. Niemniej jednak, najczęściej wyróżniane są trzy główne szkoły psychoterapeutyczne:
- szkoła komunikacyjna;
- szkoła strukturalna;
- szkoła strategiczna.
W tym miejscu należy jednak zaznaczyć, iż przedstawiony powyżej podział posiada jedynie charakter umowny oraz historyczny. Okazuje się bowiem, iż sposób pracy współczesnych psychoterapeutów z nurtu systemowego ciężko jest konkretnie sklasyfikować i przypisać do jednej z wymienionych szkół. Co ciekawe, coraz większym zainteresowaniem przedstawicieli niniejszego nurtu cieszą się szkoły postsystemowe, których założenia teoretyczne inspirowane są przede wszystkim konstruktywizmem społecznym.
Przedstawiciele nurtu systemowego niejednokrotnie odchodzą od liniowych koncepcji zależności, w kontekście wyjaśnienia patogenezy zaburzeń psychicznych. Ich zdaniem, trudności psychiczne, jakie jednostka napotyka w ciągu swojego życia, można rozumieć wyłącznie w kontekście systemu rodzinnego jako całości. Psychoterapeuci systemowi zakładają, iż to nie jednostka przejawia konkretne zaburzenia funkcjonowania, a jedynie jest ona swego rodzaju delegatem (wyrazicielem) patologii systemu, w którego ramach przejawiany przez nią objaw psychopatologiczny pełni określoną funkcję. Najczęściej służy ona ratowaniu statusu quo rodziny.
W ramach teorii wyjaśniających, opracowanych przez przedstawicieli nurtu systemowego, istnieją złożone mechanizmy kontroli, które bezpośrednio narzucają poszczególnym członkom rodziny sposoby funkcjonowania w systemie. W tym miejscu należy zatem wyróżnić pojęcia ekwipotencjalności oraz ekwifinalności. Ekwipotencjalność zachodzi wtedy, gdy dany system rodzinny jest zdolnych do osiągania różnych stanów końcowych, podczas zachodzenia tych samych warunków początkowych. Natomiast ekwifinalność rozumiana jest jako osiąganie tego samego stanu końcowego, przy zachodzeniu różnych warunków początkowych. Ponadto, w teorii systemów rodzinnych ważne miejsce zajmuje pojęcie homeostazy oraz sprzężenia zwrotnego, dzięki którym możliwe staje się opisanie zjawiska, za pomocą którego systemy rodzinne są zdolne do utrzymywania stałości. Warto bowiem wiedzieć, że w sytuacji, w której zmiany zachodzące w obrębie rodziny zaczynają wykraczać poza przyjęte przez nią bezpieczne granice, dochodzi do uruchomienia procesów, których nadrzędnym celem jest przywrócenie równowagi.
Można to wyjaśnić na podstawie poniższego przykładu.
W środowisku rodzinnym, w którym między dwojgiem rodziców dochodzi do nieustannych konfliktów, ich dziecko może zacząć przejawiać objawy zaburzeń psychicznych (np. lęku). W ten sposób rodzice zaczynają wspólnie niepokoić się o dziecko i kierować na niego swoją uwagę. Tym samym, zachodzące między nimi wcześniejsze nieporozumienia przestają mieć dla nich, aż tak duże znaczenie.
Podążając za niniejszą koncepcją, teoretycy systemowi twierdzą, iż przyczyną powstawania zaburzeń psychicznych są przede wszystkim zaburzenia w obrębie funkcjonowania rodziny oraz komunikacji. Patologie odpowiedzialne za powstawanie objawów obserwowane są także w kontekście zakłóceń w obrębie ról pełnionych przez poszczególnych członków systemu rodzinnego.
Analizując wpływ zaburzeń komunikacyjnych w obrębie systemu rodzinnego, w tym miejscu warto opisać zjawisko „podwójnego wiązania”, które obejmuje dwa sprzeczne przekazy, wyrażane przez tą samą jednostkę. Na poziomie werbalnym jest to zazwyczaj przekaz pozytywny (wyrażający pozytywne emocje oraz chęć zbliżenia się), natomiast na poziomie niewerbalnym przekaz ten przybiera znamiona dystansu, a nawet wrogości. Niniejsze zjawisko jesteśmy w stanie zobrazować przy pomocy poniższego przykładu.
W sytuacji, w której dziecko przytula się do swojego opiekuna, ten wyraża pewną sztywność w swoim ciele. W konsekwencji, z czasem dziecko przestaje okazywać czułość względem rodzica i zdarza się wówczas, iż słyszy od niego „Dlaczego mnie nie przytulasz, już mnie nie kochasz?”.
Opisany wyżej rodzaj swoistego paradoksu komunikacyjnego, w istotny sposób ogranicza sposób podjęcia decyzji dotyczącej własnego zachowania. Ponadto, w pewien sposób sprawia, iż odbiorca komunikatu (w wyżej opisanym przypadku dziecko) taką możliwość posiada, albowiem rodzic wyraził na poziomie werbalnym chęć kontaktu fizycznego z dzieckiem.
Ponadto, w kontekście błędów komunikacyjnych wyróżnia się także zjawisko pseudowzajemności. Pseudowzajemność pojawia się w sytuacji, w której poszczególni członkowie systemu rodzinnego są zdolni do dostosowywania się do siebie nawzajem. Najważniejszym z ponoszonych w tej sytuacji kosztów psychologicznych jest brak możliwości wyrażania własnych stanów emocjonalnych oraz myśli. Co więcej, prawidłowy rozwój poczucia własnej tożsamości w takiej sytuacji staje się wyraźnie zagrożony. Ciekawą informację stanowi fakt, iż taki rodzaj interakcji rodzinnych niejednokrotnie opisywany jest wśród pacjentów, u których rozpoznano schizofrenię.
Co warto wiedzieć na temat terapii systemowej?
Terapia systemowa niejednokrotnie utożsamiana jest z terapią grupową oraz terapią rodzin. W tym miejscu należy jednak zaznaczyć, iż nie są to pojęcia tożsame. Zarówno terapia rodzin, jak i terapia grupowa może prowadzona być według zasad zróżnicowanych szkół psychoterapeutycznych, w tym w ramach szkoły psychodynamicznej, poznawczo-behawioralnej, a także systemowej. Psychoterapia systemowa różni się istotnie względem innych nurtów psychoterapeutycznych. Dotyczy to zarówno samego rozumienia etiologii zaburzeń psychicznych, jak również sposobu pracy terapeutycznej. Warto jednak wiedzieć, iż psychoterapia systemowa (choć najczęściej prowadzona jest w trybie indywidualnym) niezmiennie dotyczy leczenia całego systemu rodzinnego. Dlatego też, zgodnie ze sposobem rozumienia psychopatologii objawów przejawianych przez pacjenta, głównym przedmiotem pracy psychoterapeutycznej staje się zmiana w zakresie funkcjonowania systemu rodzinnego – rozumianego jako całość.
Terapia systemowa jest zazwyczaj krótkoterminowa. Działania w niej podejmowane ukierunkowane są natomiast na aktualnie występujące problemy jednostki. Podczas swojej pracy, psychoterapeuta systemowy przyjmuje postawę aktywną noszącą znamiona dyrektywności. Głównym zadaniem terapeuty jest zidentyfikowanie i nazwanie wzorców interakcji panujących w systemie rodzinnym, a także zachęcenie pacjenta do podjęcia działania w kierunku adaptacyjnej zmiany. W odróżnieniu od innych nurtów psychoterapeutycznych, specjalista terapii systemowej może przekazywać swoim pacjentom komunikaty w formie rad, a nawet nakazów. Często zachęca także pacjenta do przeprowadzania „eksperymentów” na gruncie systemu rodzinnego, których skutki omawiane są podczas kolejnych spotkań w gabinecie psychoterapeuty.
Mity oraz przekazy rodzinne i ich wpływ na funkcjonowanie jednostki
W opinii teoretyków psychoterapii systemowej, rodziny w celu utrzymania wewnętrznej homeostazy rozwijają swoiste mity rodzinne, które pozwalają zapewnić przetrwanie systemowi w obliczu kryzysu. W literaturze przedmiotu mit rodzinny określany jest mianem „wewnętrznego obrazu”, do którego każdy z poszczególnych członków systemu wnosi swój wkład, a także stara się go zachować. W wewnętrznym obrazie systemu, każdy z członków ma przypisaną nie tylko swoją odrębną rolę, ale także właściwości w obrębie relacji z pozostałymi członkami systemu rodzinnego. Psychoterapeuci są zdania, iż mity oraz przekazy rodzinne pełnią podobną funkcję do mechanizmów obronnych przejawianych przez jednostki. Ich głównym zadaniem jest ochrona środowiska rodzinnego przed chaosem i ogólną dezintegracją. Mity rodzinne w pewien sposób chronią system przed zewnętrzną oceną społeczną. W sytuacji, w której rodzina pragnie zaprzeczyć mającym miejsce konfliktom, podświadomie wysyła do społeczeństwa mit, który w większości przypadków nie jest zgodny z aktualnym statusem systemu.
Co ciekawe, teoretycy systemowi są zdania, iż większość mitów oraz przekazów powstaje już w początkowym okresie związku, czyli w sytuacji, w której partnerzy poszukują pewnej, uniwersalnej formuły na bycie razem. Przykładem niniejszego zjawiska jest sytuacja, w której partnerzy w obliczu pierwszego kryzysu oraz/lub spadku wzajemnego pożądania podejmują decyzję o poczęciu dziecka. W takiej sytuacji stworzony zostaje mit, że pojawienie się dziecka rozwiąże wszelkie problemy małżeńskie. W dalszych etapach związku mit ten może ewoluować i przedstawiać następującą treść – „moglibyśmy się rozstać, gdyby nie fakt, że posiadamy dzieci”.
Mity oraz przekazy rodzinne powstają najczęściej w sytuacji, w której napięcia między członkami rodziny bezpośrednio zagrażają wszystkim związkom, jakie mają miejsce w systemie rodzinnym. Działanie przekazu polega przede wszystkim na rezygnacji z własnych pragnień oraz potrzeb, z uwagi na potrzeby innych członków systemu rodzinnego. Mit dla wszystkich członków rodziny jest swego rodzaju zobowiązaniem, które podparte zostało licznymi przykładami działań niosących za sobą podobną treść. Ponadto, mity funkcjonujące w danym systemie rodzinnym zazwyczaj są wielopokoleniowe. Psychoterapeuci systemowi twierdzą, iż mity oraz przekazy rodzinne tworzą mapę, która pomaga poszczególnym członkom systemu podążać drogą życia. Niestety, często zdarza się tak, iż właśnie ta mapa prowadzi nas tam, dokąd sami nigdy nie chcielibyśmy pójść. Warto bowiem mieć na uwadze, że treści zawarte w mitach i przekazach rodzinnych mogą być dawno nieaktualne, albowiem świat nieustanie się zmienia, tworząc tym samym nowe wyzwania dla jednostki.
Czym jest genogram?
Mianem genogramu w literaturze psychologicznej określa się graficzny schemat przekazów transgeneracyjnych w systemie rodzinnym. Na pierwszy rzut oka, genogram może przypominać nam drzewo genealogiczne. Niemniej jednak, zawarta jest w nim znacznie większa ilość informacji. Genogram ilustruje zarówno związki i relacje między poszczególnymi krewnymi, jak i istotne wydarzenia z życia członków systemu rodzinnego. Wykonanie genogramu pomaga także pozyskać informacje na temat wyobrażeń życia rodzinnego, jakie jednostka otrzymała od swojej rodziny na przestrzeni życia. Dodatkowo, niniejszy schemat jest w stanie wskazać prawdopodobne przyczyny aktualnej sytuacji życiowej człowieka.
Genogram jest częstym narzędziem pracy w psychoterapii systemowej, jak również w pracy socjalnej z rodzinami. Ponadto, stanowi on cenne narzędzie diagnostyczne. Z pomocą genogramu możliwe staje się zidentyfikowanie dysfunkcjonalnych przekonań systemu rodzinnego, które przekazywane są z pokolenia na pokolenie. Te dysfunkcjonalne przekonania mogą dotyczyć zarówno funkcjonowania jednostki w relacji partnerskiej, jak i sposobów radzenia sobie z trudnościami życiowymi.
Seksualność jednostki w rozumieniu systemowym
W perspektywie psychoterapii systemowej, zarówno rozwój, jak i kształtowanie się seksualności jednostki zachodzi na tle systemu rodzinnego. Zdaniem teoretyków, to właśnie rodzina odpowiada za kształtowanie u dziecka pojęcia kobiecości i męskości. Już od samego początku i przyjścia na świat dziecka, zaczynamy odbierać je jako jednostkę, która należy do jednej z płci. Należy jednak pamiętać, że przypisanie dziecka do jednej z płci nie jest w stanie zapewnić nam żadnych informacji na temat tego, jaki stosunek do swojej płci dziecko będzie prezentowało, zarówno na drodze okresu dorastania, jak i w życiu dorosłym. W literaturze systemowej znajdziemy informacje, iż dziecko zdobywa wiedzę na różnic między płciami, a także na temat własnej seksualności, w znacznej mierze na skutek obserwacji dorosłych oraz na skutek tego, jakie informacje na ten temat zostaną mu przekazane na drodze rozwoju. Dlatego też, terapeuci systemowi podkreślają, iż niezwykle ważne jest to, w jaki sposób rodzice dziecka będą pomagać mu w kształtowaniu indywidualnej tożsamości seksualnej.
To właśnie na podstawie reprezentacji stworzonej przez rodzica, dziecko dysponuje modelem tego, kim stanie się w przyszłości. W związku z tym, zakłada się, że w procesie kształtowania się tożsamości płciowej dziecka, w równej mierze potrzebni są rodzice obojga płci, albowiem zgodnie z założeniami psychoterapii systemowej, człowiek zawiera w sobie zarówno pierwiastek męski, jak i żeński. Zdaniem Virginii Satir (amerykańskiej psychoterapeutki), każda kobieta posiada męski potencjał, natomiast mężczyzna – żeński potencjał. Niniejsza psychoterapeutka w swoich opracowaniach naukowych twierdziła, iż różnica między obojgiem płci sprowadza się wyłącznie do oczywistych różnic fizycznych i seksualnych, natomiast wszelkie inne różnice występujące między kobietami oraz mężczyznami stanowią skutek oddziaływań kulturowych.
Nie podlega wątpliwości fakt, iż znaczna większość z nas nie zdaje sobie sprawy z tego, jak to jest być przedstawicielem płci przeciwnej. Virginia Satir wyjaśnia, że ta niewiedza doprowadza do tego, iż wielu ludzi tworzy związki z płcią przeciwną, zyskując w ten sposób wiedzę na temat funkcjonowania drugiej osoby. Ważną informację stanowi także fakt, iż to jaką wiedzę na temat funkcjonowania kobiet i mężczyzn przekażą swojemu dziecku rodzice, w znaczny sposób wpływa na to, jaki wzór relacji międzypłciowych to dziecko stworzy w przyszłości. Istotny problem zachodzi w sytuacji, w której jeden z rodziców nie jest w stanie we właściwy sposób poradzić sobie z występowaniem różnic seksualnych. Wówczas, dziecko odbiera zaburzony komunikat, jak odczuwać zadowolenie z bycia kobietą, czy też mężczyzną. Psychoterapeuci z nurtu systemowego są zdania, iż wiele trudności w zakresie prawidłowego rozwoju seksualnego jednostki stwarza sytuacja, w której jest ono wychowywane wyłącznie przez jednego rodzica lub rodziców tej samej płci. Wówczas, rozwijający się człowiek nie otrzymuje reprezentacji jeden z płci i musi zdobywać wiedzę na jej temat na podstawie obserwacji otoczenia (tj. dalszych członków rodziny, nauczycieli, rówieśników).
Innym aspektem ludzkiej seksualności poruszanym w literaturze systemowej jest sposób, w jaki mężczyźni oraz kobiety dobierają się w pary. A także to, w jaki sposób są oni w stanie wnosić do swojej relacji odrębne osobowości, tworząc tym samym jedność o charakterze seksualnym, społecznym oraz emocjonalnym. W poszczególnych systemach rodzinnych funkcjonują odmienne przekonania na temat funkcjonowania kobiet i mężczyzn w relacjach partnerskich. W jednych rodzinach uczy się dzieci, iż to kobiety powinny usługiwać mężczyznom. W drugich, że to mężczyzna powinien służyć kobiecie. W trzecich, iż mężczyzna i kobieta są równi sobie. W zgodzie z myśleniem stereotypowym, które nadal funkcjonuje w wielu systemach rodzinnych, kobieta powinna reprezentować dobroć i łagodność, natomiast mężczyzna powinien reprezentować siłę i stanowczość.
Psychoterapeuci systemowi podkreślają również, że to w jaki sposób dziecko będzie rozwijało poczucie własnej wartości, zależy od tego jak i kiedy rodzice zaczną doceniać jego seksualność. Dla rozwoju tożsamości płciowej niezwykle ważne jest bowiem to, aby dziecko, identyfikując się z własną płcią, było także w stanie akceptować płeć przeciwną. W sytuacji, w której rodzice nie będą akceptowali siebie nawzajem, dziecko nie będzie w stanie tego osiągnąć. Zarówno wzajemny szacunek pomiędzy rodzicami, jak i szacunek wyrażany względem seksualności dziecka, stanowi podstawę dla rozwoju jego dojrzałości seksualnej, a także tworzenia trwałych i satysfakcjonujących związków w przyszłości.
Funkcjonowanie rodziny z perspektywy terapii systemowej
Analizując podstawowe założenia psychoterapii systemowej możemy przyjąć, że rodzina stanowi pewien autonomiczny i odrębny układ. Ponadto, traktowana jest ona przede wszystkim jako system, a zatem podlega wszelkim jego prawom. W rozumieniu przedstawicieli nurtu systemowego, rodzina jest swoistą całością, która nie jest przy tym prostą sumą swoich elementów. Członkowie rodziny (czyli wszystkie jednostki obecne w systemie rodzinnym) są ze sobą ściśle powiązani, jednocześnie na siebie oddziałując w sposób wielokierunkowy. Całość jaką tworzy rodzina nie jest zatem prostą sumą osobowości swoich poszczególnych reprezentantów, stanowi ona jednak nową jakość.
Dlatego też, próbując zrozumieć zasady, w zgodzie z którymi funkcjonuje wybrany system rodzinny, nie wystarczy poznać wyłącznie jednego z jego członków. Tak samo podczas diagnozy psychologicznej, jeśli pragniemy poznać odpowiedź na pytanie na czym polega problem jednostki, należy rozpatrywać ją w kontekście cech całego systemu, którego jednostka jest częścią. W podejściu systemowym, to rodzina, a nie jednostka, odpowiedzialna jest za powstanie problemu, który wpływa na obniżenie poczucia satysfakcji z życia jednostki.
Zastosowanie terapii systemowej grupowej oraz indywidualnej
Terapia systemowa może przybierać zarówno postać terapii grupowej (rodzinnej), terapii par (terapii małżeńskiej), jak i terapii indywidualnej. Niemniej jednak, coraz częściej zdarza się, iż terapeuci skłaniają się w stronę indywidualnej pracy z pacjentem. W niektórych przypadkach (zwłaszcza w sytuacji wykorzystania seksualnego) taka forma terapii jest bardziej wskazana i ogranicza ryzyko narażania pacjenta na intensywny stres.
Wykorzystywane techniki oraz sama praca z pacjentem jest podobna w przypadku terapii grupowej, terapii par i terapii indywidualnej. Opiera się ona przede wszystkim na zadawaniu pytań cyrkularnych. Ponadto, podczas pracy w gabinecie bardzo często wykorzystywany jest genogram, który pozwala na odnalezienie pacjenta w jego systemie rodzinnym. Co ciekawe, technika genogramu służy nie tylko poznaniu relacji, które panują między poszczególnymi członkami rodziny. Pomaga on także w poznaniu rozwoju psychoseksualnego pacjenta, a dodatkowo dostarcza psychoterapeucie wiedzę na temat mitów i przekazów rodzinnych, które funkcjonują w danym systemie rodzinnym już od wielu pokoleń.
Podczas pracy indywidualnej z pacjentem, psychoterapeuta powinien przywiązać szczególną uwagę do relacji psychoterapeuta-pacjent. Z uwagi na fakt, iż spotkania odbywają się często, sprzyja to rozwojowi zjawiska przeniesienia i przeciwprzeniesienia, które może wywrzeć istotny wpływ na przebieg terapii oraz jej efekty.
W tym miejscu należy podkreślić, iż terapia systemowa znajduje zastosowanie przede wszystkim w terapii par (terapii małżeńskiej), często skupiając się wokół problematyki seksuologicznej. Prowadząc psychoterapię w nurcie systemowym należy położyć nacisk przede wszystkim na przyczynowość cyrkularną. Ponadto, na to w jaki sposób zachowanie przejawiane przez małżonków jest wzajemnie uwarunkowane, a także jakie reakcje odpowiedzialne są za sprowokowanie szczególnych zachowań jednego partnera względem drugiego.
Ciekawą teorią wykorzystywaną w systemowej terapii par jest ta opisana przez Murray’a Bowena (amerykańskiego psychiatrę). W swoich opracowaniach naukowych, niniejszy psychiatra opisał bowiem proces triangulacji, mówiący o tym, że kiedy w systemie rodzinnym nasilają się negatywne emocje i dochodzi do powstania konfliktu, partnerzy próbują przywrócić homeostazę poprzez włączenie do swojej relacji osoby trzeciej (zazwyczaj dziecka), która pomoże zredukować napięcie między nimi.
W tym miejscu warto powiedzieć, iż Murray Bowen wyróżnił cztery odrębne sposoby radzenia sobie z napięciem powstającym między partnerami.
- Pierwszy sposób: opisuje zachowanie dystansu emocjonalnego pomiędzy małżonkami. W ten sposób możliwe staje się zredukowanie lęku, który powstaje na skutek zbyt dużej bliskości oraz konfliktu;
- Drugi sposób: opisuje jawny konflikt między małżonkami;
- Trzeci sposób: opisuje rezygnację ze swoich emocji oraz sposobu funkcjonowania, na rzecz ratowania relacji;
- Czwarty sposób: opisuje klasyczny sposób triangulacji, podczas której rodzice wykorzystają swoje dziecko do zredukowania konfliktu, który ma między nimi miejsce.
Terapia systemowa okazuje się być skutecznym sposobem na zredukowanie problemów związanych z poczuciem własnej tożsamości, obniżoną satysfakcją z życia, problemów dotyczących sfery seksualnej, a przede wszystkim nieprawidłowości występujących w obrębie systemu rodzinnego, zarówno w perspektywie diady partnerskiej, jak i pozostałych członków rodziny.
Przebieg psychoterapii
Psychoterapia rozumiana jest jako proces zmiany o etapowym przebiegu. W literaturze psychologicznej wyróżnia się różne klasyfikacje procesu psychoterapeutycznego.
Leder i Kuliszkiewicz (polscy psychologowie) w 1989 roku przedstawili następujące etapy procesu psychoterapii:
- Etap nawiązywania kontaktu, któremu towarzyszy odreagowanie;
- Etap osiągania wewnętrznego wglądu;
- Etap zmiany zachowania.
Prochaska i Norcross (amerykańscy psychologowie) w 2006 roku wyodrębnili natomiast:
- Stadium przedrefleksyjne;
- Stadium refleksji;
- Stadium przygotowawcze;
- Stadium działania;
- Stadium podtrzymywania zmiany.
Jan Czubała (polski profesor i psycholog kliniczny) dostrzegł, iż wielu psychoterapeutów pozostaje zgodnych, że proces terapeutyczny przebiega w następujących po sobie etapach, takich jak:
- Etap 1: aktywnego włączania pacjenta w proces myślenia o sobie, jak również angażowania się w relację z terapeutą. Ten etap prowadzi do przejęcia odpowiedzialności za zmianę, która ma nadejść w wyniku podejmowania oddziaływań psychoterapeutycznych;
- Etap 2: poszukiwania zrozumienia, a następnie wykształcenia alternatywnych sposobów zachowania i myślenia;
- Etap 3: wypróbowywania oraz oceniania nowych sposobów radzenia sobie ze stresem, a następnie utrwalania oraz rozszerzania wprowadzonych w toku terapeutycznym zmian.
W niniejszym artykule przedstawione zostaną kolejne etapy procesu psychoterapeutycznego z podziałem na: fazę początkową, środkową oraz końcową.
Faza początkowa procesu psychoterapeutycznego
Chociaż może nam się wydawać, iż za początek oddziaływań psychoterapeutycznych możemy uznać pierwsze spotkanie pacjenta ze specjalistą w jego gabinecie, w istocie proces psychoterapeutyczny ma swój początek już w momencie, w którym pacjent umawia się na pierwszą wizytę. To właśnie wtedy, w głowie pacjenta pojawiają się pierwsze wyobrażenia oraz myśli dotyczące nie tylko samego procesu terapeutycznego, ale także osoby psychoterapeuty. Niemniej jednak, z formalnego punktu widzenia za rozpoczęcie fazy początkowej psychoterapii uznaje się pierwsze konsultacje ze specjalistą, które obejmują zazwyczaj od 2 do 4 spotkań. Konsultacja psychoterapeutyczna ma miejsce jeszcze przed rozpoczęciem procesu psychoterapeutycznego. Podczas niej dochodzi do nawiązania kontaktu między pacjentem a specjalistą, jak również do rozpoznania problemu wpływającego na życie jednostki oraz zawarcia kontraktu terapeutycznego.
Pierwsze spotkanie terapeutyczne
Ma ono zazwyczaj postać wnikliwego wywiadu prowadzonego przez psychoterapeutę. Na podstawie zadawanych pytań, specjalista pragnie zdobyć jak największą ilość informacji na temat pacjenta i na tej podstawie określić możliwość podjęcia pracy psychoterapeutycznej. Okazuje się bowiem, iż możliwość podjęcia współpracy między psychoterapeutą a pacjentem uzależniona jest od kilku czynników. Przede wszystkim ważne jest to, aby psychoterapeuta był w stanie określić, jaki rodzaj pracy terapeutycznej jest w stanie pomóc pacjentowi w osiągnięciu lepszego samopoczucia. W tym celu niezbędne okazuje się trafne rozpoznanie zaburzeń, które towarzyszą jednostce. Jest to zadanie niezwykle trudne, wymagające zarówno szerokiej wiedzy, jak i doświadczenia terapeuty. Na tym etapie ważne jest także, aby psychoterapeuta zalecił pacjentowi podjęcie konsultacji psychiatrycznej, neurologicznej oraz endokrynologicznej, w celu wykluczenia organicznych przyczyn objawów.
Podczas kolejnych konsultacji, zadaniem psychoterapeuty jest wybranie skutecznej metody pomocy. Decyzja ta wymaga rozważenia następujących czynników:
- Czy pacjent potrzebuje psychoterapii, a jeśli tak, to w jakiej formie, modalności oraz intensywności;
- Czy pacjent przejawia zdolność do udziału w procesie psychoterapeutycznym. Aby się o tym dowiedzieć, specjalista powinien dokonać wnikliwej oceny właściwości poznawczych oraz motywacyjnych pacjenta. Ważne jest również określenie charakteru oczekiwań pacjenta;
- Czy psychoterapeuta wykazuje odpowiednie kompetencje, dzięki którym będzie w stanie zaoferować swojemu pacjentowi skuteczną formę pomocy.
Podczas pierwszych spotkań w gabinecie bardzo ważne jest rozpoznanie charakteru motywacji, która skłoniła pacjenta do rozpoczęcia procesu psychoterapeutycznego. Okazuje się bowiem, iż w wielu sytuacjach jednostka trafia do specjalisty na skutek namowy partnera, rodziców, przyjaciół oraz/lub lekarza prowadzącego. Zaangażowanie pacjenta stanowi jeden z najważniejszych czynników, które odpowiadają za powodzenie procesu psychoterapeutycznego. Co ciekawe, ocena oczekiwań oraz motywacji pacjenta rzadko jest jednoznacznie pozytywna.
Podczas pierwszych spotkań, najintensywniej uwidaczniają się wszelkie stereotypy oraz uprzedzenia dotyczące psychoterapii. W wielu przypadkach zdarza się, iż pacjenci przejawiają ambiwalencję wobec niniejszej formy leczenia. Deklarują oni, iż mają nadzieję na otrzymanie skutecznej pomocy, a z drugiej strony wyrażają obawę przed zaangażowaniem się w ten specyficzny rodzaj pracy.
Konsultacja psychoterapeutyczna to odpowiednie miejsce i czas na to, aby pacjent mógł zastanowić się, czy i jakiej formy pomocy potrzebuje. Ważne jest nie tylko uwzględnienie własnej motywacji, ale także możliwości czasowych i finansowych jednostki. Podczas pierwszych spotkań w gabinecie, specjalista powinien zachęcać swojego pacjenta do wyrażania nie tylko własnej motywacji, ale przede wszystkim oczekiwań oraz wątpliwości. Ponadto, zadaniem psychoterapeuty jest zbudowanie atmosfery, w której pacjent będzie czuł się bezpiecznie. W tym miejscu warto podkreślić, iż po podjęciu konsultacji psychoterapeutycznej, na rozpoczęcie pełnej psychoterapii decyduje się zaledwie od 30% do 50% pacjentów.
Diagnoza i konceptualizacja problemu pacjenta
Jest to kolejny ważny element początkowej fazy procesu psychoterapeutycznego. Niemniej jednak, warto wiedzieć, iż psychologiczna diagnoza kliniczna stanowi szeroką i odrębną dziedzinę wiedzy, wymagającą specjalnego szkolenia. Czasem zdarza się, iż przed podjęciem procesu psychoterapeutycznego, specjaliści proszą pacjenta, aby ten udał się do gabinetu diagnosty w celu potwierdzenia własnych przypuszczeń oraz wniosków wyciągniętych na podstawie spotkań konsultacyjnych z pacjentem. Konceptualizacja problemu pacjenta będzie natomiast zależeć od tego, w jakim nurcie pracuje dany psychoterapeuta.
- Przedstawiciele nurtu psychoanalitycznego/psychodynamicznego – będą starali się odkryć i nazwać poszczególne właściwości struktury psychicznej pacjenta;
- Przedstawiciele nurtu poznawczo-behawioralnego – skupią się na określaniu konkretnych bodźców, które odpowiedzialne są za wywoływanie objawów choroby;
- Przedstawiciele nurtu systemowego – ocenią charakter komunikacji w rodzinie oraz jej wpływ na funkcjonowanie pacjenta w przestrzeni społecznej.
Podpisanie Kontraktu
To kolejny ważny element początkowej fazy procesu psychoterapeutycznego. Mianem kontraktu psychoterapeutycznego określa się rodzaj umowy, która dokładnie określa warunki przyszłej współpracy między pacjentem a psychoterapeutą. Taki kontrakt formułowany i zawierany jest zazwyczaj podczas ostatniego spotkania konsultacyjnego, w momencie, w którym pacjent podejmuje decyzję o podjęciu procesu psychoterapeutycznego. Ważne jest, aby kontrakt został zawarty po zebraniu przez specjalistę wnikliwego wywiadu oraz po sformułowaniu problemu oraz określeniu potrzeb pacjenta. Kontrakt psychoterapeutyczny w większości przypadków zawierany jest w formie ustnej. Niemniej jednak, zdarza się, iż w niektórych przypadkach sporządzany jest na piśmie, a następnie omawiany i podpisywany przez obie strony.
Treść kontraktu powinna zawierać:
- Cele terapeutyczne;
- Krótki opis metod, które będą stosowane w trakcie całego procesu psychoterapeutycznego;
- Formalne warunki współpracy (w tym sposób odwoływania wizyt, sposób płatności za odbyte i odwołane wizyty, sposób komunikowania się poza gabinetem, częstotliwość i czas trwania spotkań terapeutycznych).
Podczas początkowej fazy procesu psychoterapeutycznego, niezwykle istotne są umiejętności komunikacyjne psychoterapeuty. W tym czasie specjalista powinien niezwykle uważnie obserwować oraz słuchać pacjenta. Bardzo ważna jest także jego zdolność do adekwatnego odzwierciedlania emocji.
Faza środkowa procesu psychoterapeutycznego
Środkowa faza procesu psychoterapeutycznego może być różnie definiowana. W dalszej części artykułu pokrótce opisany zostanie proces psychoterapii przy wyodrębnieniu:
- ETAPU WGLĄDU – określanego także etapem namysłu oraz dążenia do zrozumienia przyczyn doświadczanych problemów;
- ETAPU PRZYGOTOWANIA DO ZMIANY – na który składa się ćwiczenie nowych zachowań nabytych w czasie procesu psychoterapeutycznego.
Podczas etapu wglądu, pacjent nabywa umiejętność rozumienia własnych problemów. Zanim jednak to się stanie, jednostka:
- Uświadamia sobie oraz uczy się akceptować własne uczucia;
- Poznaje uwarunkowania zdobytych dotychczas doświadczeń, jak również analizuje reakcje otoczenia;
- Rozwija świadomość dotyczącą najistotniejszych trudności, które stoją na drodze do rozwiązania problemu.
Etap wglądu jest czasem, w którym wyraźnie wzrasta egocentryzm pacjenta. Jednostka skupia się na swoim świecie wewnętrznym, a także na relacji z psychoterapeutą. W fazie środkowej, dzięki zastosowaniu odpowiednich oddziaływań psychoterapeutycznych, powinno dochodzić do zredukowania negatywnych emocji pacjenta, które związane były przede wszystkim z wcześniejszymi doświadczeniami. Ponadto, na tym etapie pacjent zyskuje zdecydowanie większą świadomość dotyczącą własnych stanów emocjonalnych. Konsekwencją niniejszego stanu rzeczy jest wzrost zdolności jednostki do regulowania reakcji emocjonalnych. Kolejne spotkania w gabinecie psychoterapeuty doprowadzają do sytuacji, w której pacjent zyskuje większą świadomość rzeczywistości wewnętrznej (dotyczącą także jej złożoności). Oznacza to, iż jednostka w tym momencie, jak nigdy dotąd, zaczyna zdawać sobie sprawę z własnych lęków, stosowanych mechanizmów obronnych, postaw, wartości, a także przeciwstawnych pragnień. Na przestrzeni kolejnych spotkań psychoterapeutycznych, pacjent zdaje sobie także sprawę ze swoich zasobów i uczy się w adaptacyjny sposób wyrażać własne potrzeby.
W tym miejscu warto zaznaczyć, iż etap uzyskiwania wglądu może okazać się być niezwykle trudny dla jednostki. Psychoterapeuci wyjaśniają, iż zdobycie wiedzy na temat świata wewnętrznego może doprowadzić do uruchomienia trudnych emocji. Niemniej jednak, etap wglądu doprowadza także do odzyskania poczucia kontroli nad własnym życiem. W tym czasie pojawia się również przekonanie, iż proces psychoterapeutyczny jest w stanie umożliwić pacjentowi dokonanie istotnych zmian w jego dotychczasowym życiu. Co ciekawe, to właśnie na tym etapie wielu pacjentów rezygnuje z dalszych spotkań z psychoterapeutą.
Jeśli jednak pacjent zdecyduje się pozostać, kolejnym etapem pracy będzie zmiana jego dotychczasowego zachowania, poprzez wykonywanie kontrolowanych ćwiczeń. Niniejsza faza procesu terapeutycznego polega przede wszystkim na rozwoju zdolności do podejmowania przez jednostkę adekwatnych działań, których nadrzędnym celem jest rozwiązanie aktualnych problemów, a także realizacja życiowych potrzeb i planów. W związku z tym, kolejne sesje terapeutyczne skupiają się wokół poszukiwania alternatywnych metod działania w trudnych sytuacjach, które dotyczą zróżnicowanych obszarów funkcjonowania jednostki. Psychoterapeuci z nurtu systemowego zachęcają wówczas swoich pacjentów do wykonywania eksperymentów, których efekty omawiane są podczas kolejnych spotkań terapeutycznych.
Na etapie przygotowania do zmiany, modyfikacji podlega relacja łącząca pacjenta i psychoterapeutę. W tym czasie, w większości przypadków to właśnie pacjent staje się bardziej aktywny. Zadaniem psychoterapeuty jest natomiast zachęcanie go do poszukiwania adaptacyjnych sposobów realizacji własnych potrzeb, a także sposobów radzenia sobie z ewentualnymi przeszkodami.
Faza zakończenia pracy terapeutycznej
Zakończenie współpracy psychoterapeutycznej stanowi ważny moment w życiu pacjenta. Dlatego też, musi on poprzedzony być etapem utrwalania osiągniętej zmiany, na który składa się przede wszystkim realizacja nowych, wypracowanych wzorców zachowania w realnych sytuacjach życiowych. W związku z tym, przedmiotem pracy terapeutycznej jest omawianie wraz z pacjentem zagadnień dotyczących jego przyszłości, a zatem jego planów i możliwości ich realizowania. Ponadto, ważne jest rozważanie ewentualnych trudności i jednocześnie sposobów ich przezwyciężania.
Podczas fazy zakończenia pracy terapeutycznej omawiane są także plany dotyczące ewentualnych, dalszych spotkań z psychoterapeutą, które mogą odbywać się w formie terapii podtrzymującej (np. spotkania raz w miesiącu, podczas których pacjent omawia aktualne wydarzenia). Niemniej jednak, to właśnie utrzymywanie adaptacyjnych zmian, osiągniętych w czasie procesu terapeutycznego, stanowi najważniejszy element ostatniej fazy psychoterapii. W tym czasie bardzo ważne staje się omówienie, wraz z pacjentem, możliwości jego powrotu do starych wzorów funkcjonowania, które przyczyniały się do pogorszenia jego kondycji psycho-fizycznej. Omówienie niniejszego problemu stanowi działanie profilaktyczne.
Zakończenie psychoterapii oznacza dla pacjenta rozstanie z psychoterapeutą. Jest to szczególnie trudne w przebiegu terapii długoterminowych. Okazuje się bowiem, iż zakończenie psychoterapii może budzić w pacjencie sprzeczne emocje. Z jednej strony, pacjent odczuwa dumę z osiągniętych zmian, z drugiej strony odczuwa smutek związany ze zbliżającym się rozstaniem z bliską osobą. W związku z tym, niezbędne jest, aby decyzja o zakończeniu psychoterapii była szczegółowo omówiona. Ponadto, wskazane jest stworzenie pełnej zrozumienia atmosfery, dzięki której pacjent będzie w stanie wyrazić swoje emocje oraz ewentualne obawy. Ważne jest także podsumowanie osiągniętych rezultatów, nawet wtedy, gdy psychoterapia zostaje zakończona niepowodzeniem.
Podsumowanie
Psychoterapia systemowa jest przedstawicielem jednej z czterech najważniejszych szkół psychoterapeutycznych. Odbywać się może zarówno w formie grupowej, jak i indywidualnej. Jej podstawowym założeniem jest traktowanie jednostki jako elementu systemu rodzinnego, w którym poszczególni członkowie oddziałują na siebie, doprowadzając tym samym do wyzwolenia określonych zachowań, które w niektórych przypadkach mogą nosić znamiona patologii. Dlatego też, praca z psychoterapeutą systemowym skupia się przede wszystkim wokół sposobów komunikacji między poszczególnymi członkami systemu. W swojej pracy, psychoterapeuci systemowi mogą wykorzystywać różne techniki, począwszy od genogramu, a na eksperymencie kończąc. W odróżnieniu od innych nurtów psychoterapeutycznych, psychoterapeuta systemowy jest wyraźnie dyrektywny i często może doradzać swoim pacjentom, a także zwracać uwagę na ich niewłaściwe zachowania. Terapia systemowa, prowadzona w formie terapii par, grupowej, a także terapii indywidualnej, odznacza się wysoką skutecznością działania. Podobnie jak w przypadku przebiegu psychoterapii psychodynamicznej, poznawczo-behawioralnej, czy też humanistycznej, składa się ona z fazy początkowej, środkowej oraz fazy zakończenia terapii.
Bibliografia
- Aleksandrowicz, J. W. (2000). Psychoterapia. Podręcznik dla studentów, lekarzy i psychologów. Warszawa: Wydawnictwo Lekarskie PZWL;
- Barkowski, S., Schwartze, D., Strauss, B., Burlingame, G. M., & Rosendahl, J. (2020). Efficacy of group psychotherapy for anxiety disorders: A systematic review and meta-analysis. Psychotherapy Research, 1-18;
- Barbaro B. (1999). Wprowadzenie do systemowego rozumienia rodziny. Wydawnictwo Uniwersytetu Jagiellońskiego, Kraków;
- Braun-Gałkowska M. (1992). Psychologiczna analiza systemów rodzinnych osób zadowolonych i niezadowolonych z małżeństwa. Lublin: Towarzystwo Naukowe Katolickiego Uniwersytetu Lubelskiego;
- Chrząstowski, S. (2014). Nie tylko schemat. Praktyka systemowej terapii rodzin. Warszawa: Wydawnictwo Paradygmat;
- Chrzczonowicz, A. Styła, R. (2009). Gdzie szukać psychoterapii. W: L. Grzesiuk, R. Styła (red). Psychoterapia bez tajemnic. Warszawa: Difin;
- Cooper, M. (2010). Efektywność psychoterapii i poradnictwa psychologicznego: Wyniki badań i praktyka kliniczna. Instytut Psychologii Zdrowia. Polskie Towarzystwo Psychologiczne;
- Czyżowska A. (2009). Zaburzenia seksualne z perspektywy terapii systemowej. Przegl. Seks. 18: 28–35;
- Drożdżowicz L. (1994). Ogólna teoria systemów, [w:] B. de Barbaro (red.), Wprowadzenie do systemowego rozumienia rodziny (s.9-17). Kraków: Collegium Medicum UJ;
- Grzesiuk, L., Jakubowska, U. (2005). Terapia systemowa. W: L. Grzesiuk (red.). Psychoterapia. Teoria. Warszawa: Wydawnictwo Psychologii i Kultury: Eneteia;
- Jasiński, M., Dębniak, A. (2009). Kiedy i jak zakończyć psychoterapię? W: L. Grzesiuk, R. Styła (red). Psychoterapia bez tajemnic. Warszawa: Difin;
- Józefik B. Rozwój myślenia systemowego a terapia rodzin. (2003). W: Górniak L., Józefik B. (red.). Ewolucja myślenia systemowego w terapii rodzin. Od metafory cybernetycznej do dialogu i narracji. Wydawnictwo Uniwersytetu Jagiellońskiego, Kraków;
- Ludewig, K. (1995). Terapia systemowa: podstawy teoretyczne i praktyka. Gdańsk: GWP;
- Mizerska, R., Pinkowska-Zielińska, H. Jankiewicz, A., Modrzyńska, D., Kostrzewski, M., Wojtysiak, S. (2018). Psychoterapia. Vademecum. Warszawa: Oficyna Ingenium;
- Olson D.H., Mc Cubbin H.I. (1982). Circumplex Model of marital and family systems: V. Application to family stress and crisis intervention, [w:] H.I. Mc Cubbin, J.M. Patterson (red.), Family stress copingand social support. Sprinfield: III;
- Prochaska, J. O., Norcross, J. C. (2006). Systemy psychoterapeutyczne. Analiza transteoretyczna. Warszawa: Instytut Psychologii Zdrowia;
- Radochoński M. (1984). Psychoterapia rodzinna w ujęciu systemowym. Rzeszów: Wyd. Wyższej Szkoły Pedagogicznej;
- Radochoński M. (1987). Choroba a rodzina: Adaptacja systemu rodzinnego do sytuacji stresowej wywołanej chorobą somatyczną. Rzeszów: Wyd. Wyd. Wyższej Szkoły Pedagogicznej;
- Strzałkowska A. (1989). Spotkania z „Nową Epistemologią”, [w:] R. Praszkier, M. Wroniszewski (red.), Mity i rzeczywistość w terapii rodzin (tom III, 20-47). Warszawa: Synapsis;
- Trzebińska, E. (2005). Przygotowanie do psychoterapii i jej przebieg. W L. Grzesiuk (red.). Psychoterapia. Teoria. Warszawa: Eneteia;
- Ustian, D. (2005). Pytania i inne instrumenty konwersacyjne. Zastosowania praktyczne podczas wywiadu diagnostycznego. W: K. Krejz, K. Stemplewska-Żakowicz (red.). Wywiad psychologiczny. Część 2. Wywiad jako spotkanie z człowiekiem. Warszawa: Pracownia Testów Psychologicznych PTP;
- Zwoliński M. (1992b). Systemowa charakterystyka rodzin rozpoczynających terapię, [w:] A. Pohorecka (red.), Rodzina w terapii. Warszawa: Instytut Psychiatrii i Neurologii.