Jakich produktów należy unikać podczas karmienia piersią?

Spis treści
Dieta każdej mamy karmiącej piersią powinna być urozmaicona, różnorodna i uwzględniać produkty ze wszystkich grup spożywczych. Są jednak takie, których podczas laktacji należy unikać, ponieważ zawarte w nich substancje przenikają do produkowanego mleka, a wraz z nim dostają się do organizmu dziecka, a w nadmiarze mogą prowadzić do negatywnych konsekwencji np. nadmiernej płaczliwości, drażliwości, problemów ze snem, czy zaburzeń wzrastania.
Wśród tych produktów znajdują się:
- alkohol
- kwasy tłuszczowe typu trans
- kofeina
- niektóre zioła
Alkohol a karmienie piersią
Alkohol wypity przez matkę przenika do produkowanego przez nią mleka, od razu po pojawieniu się w jej krwi.
Po jego spożyciu przez dziecko może powodować szereg nieprawidłowości takich jak bóle brzucha, płaczliwość, rozdrażnienie, nadmierna senność, a długofalowo doprowadzić do zaburzeń w obrębie układu nerwowego i upośledzenia funkcji poznawczych, problemów ze wzrastaniem i przybieraniem masy ciała. Nie ma ustalonej bezpiecznej dawki ani częstotliwości spożywania alkoholu przez mamy karmiące piersią, ponieważ ze względów etycznych jest to niemożliwe do zbadania. Dlatego, dla całkowitego bezpieczeństwa zaleca się rezygnację z każdej postaci alkoholu w każdej dawce na czas karmienia piersią.
Często jednak można spotkać się ze stwierdzeniem, że odczekanie 2-3 godzin po wypiciu alkoholu jest wystarczające i po tym czasie można bez obaw nakarmić dziecko. Rzeczywiście, taki czas u niektórych może być wystarczający do zmetabolizowania i zaniku alkoholu z krwi i pokarmu matki, jednak są to wartości umowne i u każdego może to wyglądać nieco inaczej. Co więcej, w pierwszych miesiącach po narodzinach, kiedy dziecko powinno jeść „na żądanie”, nie ma możliwości dokładnego zaplanowania, o której godzinie wypadnie czas karmienia i zastosowanie odpowiedniego odstępu czasu.

Wciąż jeszcze można spotkać się ze stwierdzeniem, że alkohol, a zwłaszcza piwo pobudzają laktację, nie do końca ma to jednak odzwierciedlenie w rzeczywistości. Wręcz przeciwnie, niektóre naukowe analizy, pokazują, że alkohol w ilości obecnej w jednej puszce piwa może zmniejszać produkcję mleka o ponad 20 %. Właściwości pobudzające laktację przypisuje się słodowi jęczmiennemu obecnemu w piwie, jednak wzrost laktacji pod jego wpływem jest znikomy, niwelowany przez wpływ alkoholu i długofalowo może przynieść więcej szkody niż korzyści.
Kwasy tłuszczowe typu a trans karmienie piersią
Jest to najbardziej niekorzystny dla zdrowia rodzaj kwasów tłuszczowych. Zgodnie z zaleceniami, ich spożycie powinno być najniższe, jak tylko jest to możliwe. Ich obecność w diecie matki warunkuje ich obecność w produkowanym przez nią pokarmie. Spożyte przez dziecko mogą powodować nadmierną drażliwość i zaburzenia snu, płaczliwość, a także doprowadzić do nieprawidłowych przyrostów masy ciała i wzrastania. Długofalowo stanowią również czynnik ryzyka wystąpienia zaburzeń metabolicznych i powstawania stanów zapalnych w organizmie.
Kwasy tłuszczowe typu trans powstają w wyniku utwardzania tłuszczów roślinnych metodą uwodorniania. Jej celem jest konsystencji tłuszczu z płynnej na stałą. Dlatego, wykorzystuje się ją głównie w produkcji margaryn roślinnych, ale także szeroko pojętej niezdrowej żywności np. słodyczy, słonych przekąsek, pieczywa cukierniczego, dań typu instant, czy fast food. Wyróżniamy dwa rodzaje procesu uwodorniania: częściowego i całkowitego. Warto wiedzieć, że kwasy tłuszczowe typu trans powstają jedynie podczas procesu częściowego uwodorniania. Dlatego, informacja o obecności tłuszczów częściowo utwardzonych/uwodornionych w wykazie składników danego produkty oznacza, że znajdują się w nim kwasy typu trans i nie będą one dobrym wyborem dla mamy karmiącej.

Kofeina a karmienie piersią
Kofeina to najczęściej spożywana substancja psychoaktywna obecna m.in. w herbacie, kakao, czekoladzie, napojach energetycznych i gazowanych typu cola. Spożyta przez kobietę karmiącą piersią kofeina przedostaje się do produkowanego przez nią mleko i może wykazywać negatywny wpływ na dziecko. Duża ilość kofeiny może wiązać się z nerwowością, nadpobudliwością, powodować problemy z zasypianiem, płacz.
Na negatywny wpływ kofeiny najbardziej narażone są wcześniaki i noworodki. Ich organizmy mogą potrzebować nawet ponad 50 godzin, aby zmetabolizować kofeinę przyjętą z mleka matki. Po 4-5 miesiącu życia czas ten skraca się do ok. 3-4 godzin, dlatego im później, tym mniejsze restrykcje obowiązują w stosunku do spożycia kofeiny. Ważny jest też fakt, że dzieci mogą bardzo różnie reagować na kofeinę, dlatego konieczna jest baczna obserwacja malucha. Najogólniej przyjmuje się, że kobiety karmiące piersią nie powinny przyjmować więcej niż 300 mg kofeiny w ciągu doby. W praktyce oznacza to maksymalnie 2-3 filiżanki kawy lub herbaty (czarnej, zielonej, białej, żółtej, czerwonej).
Najbezpieczniejszym wyborem dla kobiety karmiącej są kawy bezkofeinowe i zbożowe oraz herbaty owocowe i ziołowe z ziół bezpiecznych podczas karmienia piersią. Więcej na ich temat znajduje się w tekście ZIOŁA W OKRESIE KARMIENIA PIERSIĄ.
Podsumowanie
Mimo że w przeszłości często mówiło się o konieczności ograniczania wielu produktów przez kobietę karmiącą piersią, ich lista jest bardzo krótka i ogranicza się do alkoholu, żywności, w której występują kwasy tłuszczowe typu trans oraz kofeina. Jeśli mama jest zdrowa, a dziecko rozwija się prawidłowo, nie ma konieczności wprowadzania żadnych dodatkowych restrykcji żywieniowych.